Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków

Być znakiem Chrystusa

    - Otwórzmy się na działanie Ducha Świętego, aby ta kapituła, która się zaczyna, ale także dalsze życie waszego zgromadzenia, było coraz głębsze w poznawaniu Boga i coraz bardziej żarliwym Jego umiłowaniem — mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w Domu Generalnym Sióstr Serafitek przy ul. Łowieckiej w Krakowie, gdzie trwa XXI Kapituła Generalna Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej.

Biuro Prasowe AK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witając w serafickiej wspólnocie abp. Marka Jędraszewskiego na początku Mszy św., s. Justyna Barbara Wydra powiedziała, że XXI Kapituła Generalna przebiega pod hasłem: „Wielbiąc Boga, z wiarą, nadzieją i miłością, otwierajmy się na działanie Ducha Świętego”. – Temat ten wpisuje się w to, co obecnie przeżywamy w Kościele – Rok Jubileuszowy, oczekiwanie na Piotra naszych czasów – mówiła przełożona generalna, prosząc arcybiskupa o modlitwę w intencjach zgromadzenia, jego rozwoju i wierności charyzmatowi, czemu też będzie poświęcone aktualna kapituła.

Reklama

W czasie homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że cudowne rozmnożenie chleba opisane w szóstym rozdziale Ewangelii św. Jana przeszło do historii jako tak zwany kryzys galilejski. Metropolita krakowski wyjaśniał, że znak dokonany przez Jezusa wskazywał na Jego niezwykłe posłannictwo, tymczasem nakarmieni tym chlebem interpretowali go czysto po świecku, oczekując, że odtąd Jezus będzie ich królem, a życie stanie się łatwe, lekkie i przyjemne. Arcybiskup zauważył, że druga część szóstego rozdziału Ewangelii św. Jana zawiera wielką mowę eucharystyczną, zapowiadającą inny chleb, którym będzie Jego ciało, a kto się będzie nim karmił, będzie miał życie wieczne. Było to trudne nauczanie, po którym wielu słuchaczy Jezusa od Niego odeszło. Kryzys galilejski – jak wyjaśniał metropolita – był momentem granicznym, w którym Jezus odstąpił od działalności, która po ludzku rzecz biorąc, miała Mu przynosić powszechny poklask, a poświęcił cały czas najbliższym uczniom, przygotowując ich wewnętrznie do misji, którą mieli podjąć po zmartwychwstaniu i zesłaniu Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Arcybiskup zaznaczył, że bycie świadkiem Zmartwychwstałego realizuje się w dziejach Kościoła od działalności uczniów opisanej w Dziejach Apostolskich. Przykładem głoszenia tej prawdy jest też wspominany dziś w liturgii św. Atanazy, który od Soboru Nicejskiego w 325 roku zwalczał herezję ariańską, która zaprzeczała boskości Jezusa, a tym samym podważała prawdę o Trójcy Świętej. Metropolita krakowski przypomniał, że w Nicei stwierdzono, że Jezus jest „homousios” – „współistotny” Ojcu, co wyznajemy do dzisiaj w Credo, podczas Mszy św. Atanazy tej prawdy bronił w sposób heroiczny. – Wygnany ze swojej stolicy, przyjmowany przez biskupów prawowiernych, nieustraszenie głosił prawdę o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym, który dla nas i dla naszego zbawienia stał się człowiekiem — dla nas umarł i zmartwychwstał — mówił metropolita.

Reklama

Zwracając się do sióstr serafitek, przeżywających kapitułę generalną podkreślił wagę umiejętności rozpoznawania znaków czasu, co należy robić „w Duchu Świętym, będąc otwartym na całe nauczanie Chrystusa i Jego Kościoła”. – W tym wielkim, szerokim, a jednocześnie jakże głębokim kontekście, odkrywać sens swojego bycia znakiem Chrystusa — znakiem niekiedy sprzeciwu, ale dla wielu znakiem prawdziwej nadziei i radości — mówił arcybiskup, zaznaczając, że siostry serafitki są „Córkami Matki Bożej Bolesnej”, a ten tytuł nie byłby możliwy, gdyby na kolejnym z soborów, w Efezie, w 431 roku, Maryi nie przyznano tytułu Theotokos — Matka Boża.

Ponownie wskazał też na prawdę o Chrystusie, który stał się człowiekiem „dla nas i dla naszego zbawienia” i wyznaczył wierzącym w Niego bardzo jasny kierunek — życie wieczne. – Ci, którzy są razem ze Słowem Bożym, są także dla Jego zmartwychwstania, a dokładnie dla zmartwychwstania razem z Nim. I to jest ta nadzieja, którą głosimy i sobie, i światu. Jedyna, która przezwycięża nieuchronność i tragedię śmierci, i sprawia, że chrześcijanin, uczeń Chrystusa, wyznający pełną prawdę o Nim, jest przede wszystkim człowiekiem nadziei – mówił metropolita.

– Otwórzmy się na działanie Ducha Świętego, aby ta kapituła, która się zaczyna, ale także dalsze życie waszego zgromadzenia, było coraz głębsze w poznawaniu Boga i coraz bardziej żarliwym Jego umiłowaniem – zakończył.

Zgromadzenie Córek Matki Bożej Bolesnej, popularnie zwane Siostrami Serafitkami, zostało założone w 1881 roku w Zakroczymiu k. Warszawy przez bł. M. Małgorzatę Łucję Szewczyk i bł. O. Honorata Koźmińskiego. Jest to zgromadzenie zakonne apostolskie, habitowe, na prawie papieskim, o ślubach publicznych, oparte na Regule Braci i Sióstr Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka.

Reklama

Główną patronką Zgromadzenia jest Matka Boża Bolesna, która poprzez tajemnicę swego serca przebitego siedmioma mieczami jest dla sióstr przykładem jednoczenia się z Panem, szczególnie w Jego ubóstwie i cierpieniu. Maryja, wielkodusznie uczestnicząca w pasji Zbawiciela, a równocześnie pełna wiary w paschalne zwycięstwo życia, staje się dla Zgromadzenia Mistrzynią patrzenia w świetle wiary na człowieka, zwłaszcza cierpiącego.

Od początku, duchowość Matki Bożej Bolesnej i duchowość franciszkańska, złączone w jednym charyzmacie, inspirowały Siostry Serafitki do ofiarnej służby na rzecz bliźniego i do osobistego uświęcenia. Stąd, począwszy od założycieli, siostry podejmowały posługę wśród osób starszych, chorych i ubogich, otaczały troską dzieci pozbawione opieki i ludzi młodych.

Obecnie, seraficka wspólnota, licząca 456 sióstr profesek, 2 postulantki i 1 kandydatkę, kontynuuje otrzymany od Ducha Świętego charyzmat i nadal niesie pomoc najbardziej potrzebującym, tak starszym, jak i najmłodszym. Czyni to poprzez swoją apostolską działalność w Polsce w trzech prowincjach: oświęcimskiej, poznańskiej i rzeszowskiej oraz poza granicami kraju: w Teksasie (USA), we Francji, we Włoszech, w Szwecji, Ukrainie, a także w Afryce w Gabonie i Ameryce Południowej w Boliwii.

Wielkim darem dla Zgromadzenia jest bł. M. Małgorzata Łucja Szewczyk, założycielka, beatyfikowana 9 czerwca 2013 r. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przez kard. Angelo Amato oraz bł. Siostra Sancja Janina Szymkowiak, beatyfikowana 18 sierpnia 2002 r. przez św. Jana Pawła II Wielkiego podczas jego ostatniej wizyty w Polsce.

2025-05-02 13:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Nie ma takiego problemu, którego nie rozwiązałby Różaniec

Niedziela Ogólnopolska 40/2024, str. 14-16

[ TEMATY ]

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

W objawieniach fatimskich Maryja nieustannie przypominała o sile modlitwy różańcowej. Podczas każdego z sześciu spotkań z trojgiem pastuszków przekazywała jedno, niezmienne przesłanie: „Odmawiajcie Różaniec”. Ta prośba, powtarzana niczym refren, stała się najważniejszym elementem objawień.

W maju Matka Boża wzywała: „Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby uzyskać pokój dla świata i koniec wojny”. Z każdym kolejnym miesiącem Jej głos rozbrzmiewał coraz silniej, jakby przypominał o pilności prośby. W czerwcu było to niemal jak wezwanie do codziennego rytuału: „Chciałabym, abyście każdego dnia odmawiali Różaniec”. Lipiec przyniósł kolejne napomnienie: „Trzeba w dalszym ciągu codziennie odmawiać Różaniec”, a w sierpniu Maryja powiedziała: „Chcę, abyście nadal odmawiali codziennie Różaniec”. We wrześniu Matka Boża jeszcze raz przypomniała o sile tej modlitwy, mówiąc: „Odmawiajcie w dalszym ciągu Różaniec, żeby uprosić koniec wojny”.
CZYTAJ DALEJ

Przyszłość dzieci w naszych rękach

2025-10-01 19:42

Marzena Cyfert

Pod takim hasłem w niedzielę 5 października przejdzie przez Wrocław Marsz dla Życia i Rodziny.

Jego uczestnicy dadzą świadectwo swojego przywiązania do wartości życia, rodziny i wspólnoty. Marsz został objęty patronatem honorowym abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję