Reklama

Rożaniec za Ojczyznę

Różaniec u Ojca Pio

Ojciec Pio odmawiał Różaniec nieprzerwanie – opowiadają świadkowie życia tego świętego zakonnika. Modlił się wszędzie: w celi zakonnej, na korytarzu, w zakrystii, w kościele, spacerując, wchodząc i schodząc po schodach. Nazywał go „swoją bronią” w pokonywaniu szatana albo „bronią Madonny”. Prosił: „Przylgnijcie do Różańca”. Z tymi myślami szłam w wiosenny wieczór ku kościołowi w San Giovanni Rotondo na wieczorny Różaniec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochajcie Maryję i starajcie się, by ją kochano.
Odmawiajcie zawsze różaniec i czyńcie dobro.
Dzięki temu szatan będzie pokonany, i to zawsze.
Św. Ojciec Pio

Było ciepło i cicho. Niebo nad nami rozpościerało się ciemne i gwiaździste. Miasteczko rozparte na okolicznych wzgórzach szykowało się do snu. W dalekiej perspektywie nad dachami zabudowań dominowała zwarta bryła ogromnego szpitala. Patrząc na tego giganta, myślałam o sile wiary i marzeń. Przecież gdy Ojciec Pio mówił: „Wybudujemy szpital na tysiąc łóżek”, nikt nie traktował tego poważnie. Mała, biedna mieścina na końcu świata. Ludzie chorujący i umierający z braku jakiejkolwiek pomocy medycznej – a tu wizja szpitala budowanego z datków ludzi zamożnych dla tych bez grosza przy duszy. A jednak...

Reklama

Modlitwa rozbrzmiewa w San Giovanni Rotondo nieustannie. W tej małej miejscowości są aż trzy kościoły. I wszystkie pełne – co stwierdzam osobiście. Jest dzień powszedni, pora późna i w większości okien już ciemno. Idziemy w kierunku świecącego na tle nieba wielkiego krzyża, który jest nam dziś przewodnikiem. Kościoły San Giovanni Rotondo – dwa stare: pierwszy z nich to tzw. pierwotny, w nim modlił się św. Ojciec Pio. Wchodzimy na chwilę modlitwy. To w tym skromnym wnętrzu przy bocznym ołtarzu św. Ojciec Pio celebrował Msze Święte w latach 50. XX wieku. Na lewo od wejścia odnajdujemy konfesjonał, w którym aż do śmierci spowiadał. Udaje się nam wejść na chór – jego ulubione miejsce. To tutaj przed cyprysowym krzyżem w 1918 r. otrzymał stygmaty. Drugi kościół – bazylika Matki Bożej Łaskawej – jest duży, wybudowano go, by pomieścić rosnącą liczbę pątników. Ostatni – nowoczesny w bryle i największy – przyciąga uwagę śmiałą architekturą. Jego front niemal płonie w ciemnościach. Ogromna ściana stanowi obraz przywodzący na myśl dzieła Chagalla. Purpura, błękit, złoto, olśniewająca biel – wizja nieba. Trudno nam kontemplować owo dzieło sztuki, bo wokoło coraz większy ruch. Ludzi zdążających na wieczorny Różaniec jest tak dużo, że nie mieszczą się w starej bazylice. Kapucyni, duchowi bracia Ojca Pio, podejmują decyzję o przeniesieniu nabożeństwa do nowego kościoła, do jego dolnej części – tam, gdzie złożono niedawno doczesne szczątki świętego zakonnika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Porywa nas nurt ludzi spieszących na modlitwę. Przemierzamy korytarze pełne bajecznie kolorowych mozaik, opowiadających dzieje Jezusa Chrystusa i świętego kapucyna. Mimo że jesteśmy wcześniej, nie ma już miejsc siedzących. O stojące też coraz trudniej. Nie wiem, kogo jest więcej – naszych czy Włochów. Do dwóch ambonek, ulokowanych po przeciwnych stronach prezbiterium, podchodzą siwobrody zakonnik i nastolatek. Obaj poprowadzą modlitwę. Ostatnią część odmówi – ze względu na liczną obecność Polaków – o. Zbigniew Nowakowski.

Zaczynamy modlitwę, niemal od razu dwujęzyczną. Powstaje zadziwiająca mieszanka – trzeci język, który sprawia, że ma się wrażenie uczestniczenia w niezwykłym wydarzeniu. Zapewne ściany tej świątyni nieraz już były świadkami takiej atmosfery, ale wielu z nas przeżywa ją – co widać po twarzach – w sposób dojmujący i głęboki. Widzę kapłanów odmawiających Różaniec na kolanach. Widzę młodych chłopaków i dziewczyny w modnych ciuchach tak zatopionych w modlitwie, że chyba nie są już duchem z nami. Widzę ludzi trzymających się za ręce, z różańcami w wolnych dłoniach. Głosy „zdrowasiek” płyną nad naszymi głowami ku złotemu sklepieniu świątyni w rytmie fal docierających do brzegu. Raz brzmi mocniej język włoski, raz polski. Gdy kościół na zakończenie śpiewa pełnym głosem „Czarną Madonnę”, zaczynamy falować w takt melodii. Pośród nas stoją czarne jak heban Murzynki. Afrykańskie madonny. Śpiewają z nami, tylko zapewne w swoim języku.

San Giovanni Rotondo nocą. Cienie dłuższe. Cisza i wiatr w wysokich świerkach. Niesiemy echo modlitwy w sobie, wracając stromymi uliczkami do hotelu. Blask, jaki nam towarzyszył tego wieczoru, dobroć i spokój niech nas już nie opuszczają...

2014-05-20 15:42

Oceń: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: modlitwa „Ojcze nasz” przygotowuje nas do udziału w uczcie eucharystycznej

O modlitwie „Ojcze nasz”, następujących po niej modlitwach kapłana, znaku pokoju i błaganiu o Boże miłosierdzie, przygotowujących nas do udziału w uczcie eucharystycznej mówił dziś papież podczas audiencji ogólnej. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dziś 14 tys. wiernych.

Ojciec Święty kontynuując cykl katechez omawiających liturgię eucharystyczną wyjaśnił znaczenie obrzędów przygotowujących do Komunii św. Podkreślił, że szczególne znaczenie ma modlitwa „Ojcze nasz”, uświadamiająca nam, że jesteśmy dziećmi Bożymi, kształtująca w nas postawę synowską względem Boga. Prosimy w niej o chleb powszedni, a w odniesieniu do chleba eucharystycznego, uświadamiamy sobie, że potrzebujemy go, aby żyć jako dzieci Boże. Następnie prosimy o odpuszczenie win i zobowiązujemy się do przebaczania naszym winowajcom, otwierając się na miłość braterską. Wreszcie prosimy też o uwolnienie od zła. W ten sposób przygotowujemy się do przyjęcia Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Zawalcz o pokój twego domu

2025-10-01 19:47

Archiwum organizatorów

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Zapraszamy na rekolekcje charyzmatyczne dla małżeństw „Pokój Twemu domowi”, które poprowadzi ks. Łukasz Plata.

Rekolekcje odbędą się we Wrocławiu od 18 do 19 października w parafii Świętej Rodziny i skierowane są do wszystkich małżeństw – zarówno tych, które przeżywają trudności, jak i tych, które po prostu pragną umocnić swoją więź i odnaleźć nową radość ze wspólnego życia. – To przestrzeń, by zatrzymać się, zostawić na chwilę codzienny chaos i usłyszeć, że Bóg pragnie być źródłem pokoju w każdym domu – mówią współorganizatorzy Katarzyna i Tomasz Węgrzynowie. Podczas spotkania małżonkowie będą mieli okazję wysłuchać konferencji opartych na Dobrej Nowinie, uczestniczyć w Eucharystii, doświadczyć modlitwy wstawienniczej, a także skorzystać z wyjątkowych momentów, jak randka małżeńska czy szczera rozmowa z kapłanem podczas panelu „Zapytaj księdza o co tylko chcesz”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję