Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Odsłanianie prawdy

Niedziela szczecińsko-kamieńska 15/2014

[ TEMATY ]

gender

Iwona Łosiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem „Genderyzm za czy przeciw rodzinie?” w dniu 22 marca 2014 r. w auli bł. Jana Pawła II na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego odbyła się konferencja zorganizowana przez szczeciński oddział Polskiego Towarzystwa Teologicznego.

Dziekan Wydziału Teologicznego US ks. prof. zw. dr hab. Henryk Wejman na początku przywitał zaproszonych prelegentów: ks. prof. dr. hab. Pawła Bortkiewicza TChr (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu), prof. dr hab. Marię Ryś (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie) i dr Monikę Kacprzyk (Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu), słuchaczy i gości oraz podziękował ks. prof. zw. dr. hab. Andrzejowi Offmańskiemu - przewodniczącemu PTT oddział w Szczecinie za zorganizowanie konferencji dotyczącej wielowymiarowego zjawiska kształtowanego w kontekście wielu społeczno-kulturowych wydarzeń XX wieku, jaką stanowi ideologia gender. W wystąpieniu nawiązał do słów C. K. Norwida z „Promethidiona”: „(...) niech przez rozjaśnianie prawd i wcielanie dobra, broń największa, jedyna, ostateczna - męczeństwo, uniepotrzebniało się na ziemi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W pierwszym wykładzie pt. „Strategia postępowania z maską w ideologii gender” ks. prof. P. Bortkiewicz TChr wskazał, że na rozwój ideologii gender wpłynęło wielu naukowców, badaczy, lekarzy, psychiatrów. Obok ideologii Marksa i Engelsa, która odegrała ogromną rolę, obok najważniejszych podwalin gender wywodzących się z teorii Zygmunta Freuda, wymienia się także działalność innych osób, które odegrały w tym zakresie znaczącą rolę. Należą do nich m.in. Simone de Beauvoir (1908-1986), której do historii przeszło jej słynne zdanie: „Nikt nie rodzi się kobietą, tylko się nią staje” pochodzące z książki napisanej w 1949 r. pt. „Druga płeć”. De Beauvoir widziała w kobiecości coś, co nie jest powiązane genetycznie z bazą biologiczno-psychiczną jej płci, ale coś, co określić można jako konstrukt społeczny, czyli kulturowy wytwór. Jaka będzie kobieta i jej kobiecość zależy od niej samej: jeśli podoba się tradycji i religii będzie pasywna, to utożsamia się ze stereotypem społecznym, stając się żoną i matką, a jeśli zdobędzie się na aktywizm i odwagę, to ma szansę prawdziwego wyzwolenia, posiadania siebie oraz wpływania na swoje przeznaczenie (zob. http://pl. wikipedia.org/wiki/Simone de_Beauvoir). W tym kontekście należy przyznać takiej kobiecie pakiet praw reprodukcyjnych: prawo do aborcji, antykoncepcji, sterylizacji, in vitro. Do tych poglądów - zauważa ks. Bortkiewicz TChr - dziś nawiązuje w swoich wystąpieniach m.in. Wanda Nowicka, wicemarszałek Sejmu RP. U podwalin ideologii gender stoi również neomarksizm i postmodernizm. Zdaniem ks. prof. Bortkiewicza, ideologię gender należy porównać do ustrojów totalitarnych XX wieku. Dzięki wdrażaniu tej ideologii następuje totalne zniszczenie tożsamości osoby ludzkiej. Rozdzielone zostają tak fundamentalne elementy małżeństwa i rodziny jak miłość i płodność. Ideologia ta wchodzi we wszystkie strony naszego życia. Jest to przedmiot wykładany na uczelniach, ale też narzędzie polityczne - zakończył prelegent.

Reklama

W drugim wykładzie zatytułowanym „Potrzeba budowania cywilizacji miłości w odpowiedzi na zagrożenie rodziny” prof. M. Ryś skupiła się na aspekcie psychologicznym genderyzmu. Zwróciła uwagę, że na uniwersytetach powstały gender studies. Głosi się tam, że rodzina jest już przeżytkiem, że nie ma znaczenia, czy dziecko jest wychowywane przez gejów, czy lesbijki, bo jest w takich strukturach równie szczęśliwe i dobrze się rozwija, jak dziecko wychowywane kiedyś w tradycyjnej rodzinie. Przemilcza się badania, które wskazują na tragiczne, negatywne skutki w życiu osób wzrastających w tego typu środowiskach, wskazujące na tendencje samobójcze, zaburzenia w poczuciu tożsamości, depresje, wykorzystywanie seksualne, molestowanie. W wystąpieniu prelegentka nawiązała do Margaret Sanger (1879-1966), która w macierzyństwie widziała „niewolnictwo reprodukcji”, z którego pragnęła uwalniać kobiety. Twierdziła, że kobieta jest właścicielką swojego ciała i swojej płciowości i może nimi zarządzać tak, jak jej się to podoba i jak sama zdecyduje. Sanger zanegowała obiektywny porządek dotyczący prokreacji i macierzyństwa. Swoje idee czerpała z natchnienia marksistowskich koncepcji ucisku i wyzwolenia, była promotorką antykoncepcji, kontroli urodzin i „wolnej miłości”. Opowiadała się za sterylizacją i przymusową aborcją ze względu na rasy oraz ludzi chorych psychicznie i genetycznie, a także pochwalała tezy nazistowskiego programu eugenicznego.

Społeczne koszty wdrażania ideologii gender omówiła dr M. Kacprzak. W wystąpieniu skupiła się na milenijnych celach rozwoju, równości vs stereotypach, celu, myśli feministycznej, gender studies, raporcie Regnerusa i jego kosztach. Zwróciła uwagę, że dziś edukatorzy seksualni (PONTON, JASKÓŁKA, NAWIGATOR) są zapraszani do szkół, placówek wychowawczych, a nawet katolickich uczelni czy parafii w wyniku braku wiedzy dotyczącej tego, kim są i jak działają oraz wskutek powszechnej nieznajomości ideologii gender. Gdy uznają to za potrzebne przedstawiają się jako katolicy. Podstawową zasadą działania edukatorów seksualnych jest twierdzenie, że nie walczą z Kościołem, ale w ramach zajęć podają jedyną sprawdzoną, rzetelną, opartą na osiągnięciach nauki, obiektywną wiedzę, do której wszyscy mają prawo. Wywołują tym coraz większy dysonans u dzieci i budują ich negatywne postawy wobec Kościoła jako instytucji przestarzałej, zacofanej, nienaukowej. Wymuszają to, że zawsze na zajęciach z dziećmi pozostają sami, bez obecności jakiejkolwiek osoby dorosłej (aby dzieci nie czuły się skrępowane, to jedynie dla ich dobra).

(Na temat ideologii gender zobacz m.in.: Dyktatura gender, Wydawnictwo Biały Kruk, Kraków 2014, Gender w społeczeństwie polskim (red.) K. Slany, J. Struzik, K. Wojnicka, Kraków 2011, P. Bortkiewicz, Gender, czyli wskrzeszenie Engelsa [w: ] Fronda 66/2013, Warszawa 2013.www.wikipedia.org/wiki/Judith_Butler).

2014-04-11 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wolność według gender to samowola

[ TEMATY ]

gender

Lars Plougmann / Foter.com / CC BY-SA

O przyswajaniu przez elity języka ideologii gender, który ośmiesza wartości religijne i unika jasnego nazywana tego, co złe - mówiła 28 maja w Ełku Gabriele Kuby, niemiecka socjolog i pisarka. "Wolność w kulturze gender nie oznacza dokonywania wyboru między dobrem a złem - to samowola" - dodawała Kuby, zachęcając też do podejmowania działań na rzecz obrony wartości chrześcijańskich, rodziny, małżeństwa i życia. Gabriele Kuby wystąpiła podczas konferencji „Rewolucja genderowa, nowa ideologia seksualności”, która odbyła się w Ełckim Centrum Kultury. Niemiecka socjolog, publicystka i krytyk społeczny przybyła do Ełku na zaproszenie Stowarzyszenia Duc in Altum.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Biskupa Męczennika

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Nowennę do św. Stanisława Biskupa Męczennika odmawiamy między 29 kwietnia a 7 maja lub w dowolnym terminie.

Pragnę w tej dzisiejszej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża, świętego Stanisława, który był biskupem Kościoła krakowskiego, który przez swoje świadectwo życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w Ojczyźnie, który był i nadal jest tej Ojczyzny Patronem.
CZYTAJ DALEJ

Medialne konklawe, czyli kandydaci na papieża

2025-04-29 20:53

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Dziennikarze, a nawet watykaniści specjalizujący się w tematyce Stolicy Apostolskiej jeszcze za życia papieża Franciszka rozpoczęli medialne konklawe, typując kandydatów na jego następcę. Ci, którzy nakładają na wybór papieża pewien schemat polityczny, zwykle błądzą w swoich prognozach. Kiedy szukają kandydata według klucza: konserwatysta, liberał, progresista, ich przewidywania niemal zawsze kończą się niepowodzeniem. Kardynałowie kierują się zupełnie innymi kryteriami. W tym przypadku - kryteriami aktualnych potrzeb Kościoła roku 2025.

Poza tym konklawe, co zobaczymy w czasie bezpośrednich transmisji z jego rozpoczęcia 7 maja, jest w dużej mierze aktem liturgicznym. Kardynałowie większą część czasu konklawe spędzają nie na głosowaniach, tylko na modlitwie. Na samym jego początku przyzywają Ducha Świętego - i to jest kluczowy moment tego wydarzenia, bo - jak wierzymy - otwierają się na działanie Boga, którego wyrazem ma być ich głosowanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję