Reklama
W tym roku maturzyści sandomierscy przybywali na Jasną Górę w dwóch turach: 27 i 28 marca. W pierwszej grupie było ponad 1,5 tys. uczniów. Drugiego dnia w klasztornych murach zjawiała się, naszym zdaniem, znacznie większa liczba maturzystów. Towarzyszyli im wychowawcy, dyrektorzy i katecheci. Program każdego dnia wyglądał podobnie. Pielgrzymkę rozpoczynało spotkanie z ciekawym człowiekiem. Młodzież słuchała świadectwa wiary dwóch przedstawicieli wspólnotowego ośrodka „Cenacolo”. Następnie maturzyści uczestniczyli w Drodze Krzyżowej, która tradycyjnie odprawiana jest na jasnogórskich Wałach. Punktem centralnym każdego dnia była Msza św. Pierwszego dnia przewodniczył jej w Kapicy Cudownego Obrazu bp Edward Frankowski. Wcześniej maturzystów powitał w progach sanktuarium o Mieczysław Polak, podprzeor Jasnej Góry: Kiedy stajecie na Jasnej Górze, zechciejcie za przykładem bł. Jana Pawła II, niedługo świętego, zawierzyć swoje życie Bogu i usłyszeć jak bije serce Narodu w sercu Matki mówił. Na czas nauki i przygotowania się do egzaminu dojrzałości życzę wam szczególnego światła Ducha Świętego. Bp. E. Frankowski w trakcie homilii przypominał: Matka Boże zawsze zachęca byśmy wzrastali, dojrzewali nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim duchowo. Wzrastajcie, jako osoby rozumne, wolne i odpowiedzialne, rozwijajcie talenty właściwe wam. Wzrastajcie, jako chrześcijanie, w dążeniu do świętości.
Następnego dnia, 28 marca modlitwom sandomierskich maturzystów w bazylice jasnogórkiej przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Pod koniec Mszy św. Ordynariusz Sandomierski powiedział:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Każdy z nas ma swoje słabości i dlatego potrzebujemy Bożego wsparcia i opieki Maryi. Niech Was Matka Boża mocno trzyma za rękę. Niech odpycha od Was wszelkie zasadzki. Popatrzcie na jedną z tych kolumnę. Tkwi w niej kula z czasów szwedzkich. Potężna kula przebiła ściany klasztone. Zatrzymała ją dopiero ściana Kaplicy Cudownego Obrazu. Tak działa Matka Boża. I Maryja nas ochroni, pod warunkiem, że będziemy mieli w sobie wolę, by nas chroniła, jeśli będziemy chętni do tej współpracy.
Młodzież sandomierska zawierzyła Matce Bożej swoje matury i trudny czas wyboru dalszej drogi życiowej w pięknym, rozpisanym na głosy Akcie Zawierzenia. Bp. Krzysztof Nitkiewicz, błogosławiąc młodzieży, życzył im powodzenia i zapewnił o modlitwie. Dziękował także kapłanom, nauczycielom, wychowawcom i katechetom za trud włożony w wychowanie młodych ludzi.
Ks. Marian Bolesta, diecezjalny duszpasterz młodzieży komentował: Czas matur, to taki czas szczególny. Wierzymy w to, że młodzież przeżywa ten egzamin po Bożemu i dlatego tak licznie przyjeżdża na Jasną Górę, by swoje nowe decyzje, nowe wybory zawierzyć Matce Najświętszej.
Agnieszka z Sandomierza, bywa na Jasnej Górze co roku z pieszą pielgrzymką. Teraz przyjechała tu jako maturzystka. Czy boję się matury? Oczywiście, że tak! Jednak mam nadzieję, że moje ślęczenie nas książkami i wparcie Matki Bożej sprawią, że podołam egzaminom. Podczas modlitwy przed Obrazem ogarnął mnie taki spokój... Teraz wierzę, że dam radę.