Reklama

Skarb na przyszłość (Cz. 3)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dalsze 12 lat życia abp. Zygmunta Felińskiego układały się na pozór pomyślnie, cicho i spokojnie, w galicyjskiej wiosce Dźwiniaczka. W rzeczywistości to także swoisty okres zmagań, poświęceń w pracy duszpasterskiej, oświatowo-wychowawczej naukowej i ekumenicznej dla Kościoła i Zgromadzenia, które w Galicji rozwinęło szeroką i różnorodną działalność. Na uwagę zasługują usilne starania o zgodną współpracę między katolikami obrządku rzymskiego i grecko-unickiego, między Polakami a Rusinami. Jego maksymą były słowa św. Jana unt unum sint. Arcybiskup słynął jako apostoł pokoju, zgody międzynarodowej oraz przykład realnej współpracy międzynarodowej i poszanowania odrębności narodowych, religijnych i kulturowych. Jego działalność wykraczała daleko ponad przeciętność, zdecydowanie wyróżniał się w gronie ówczesnego duchowieństwa, a poglądami wyprzedzał niektóre postanowienia Soboru Watykańskiego II. Religijność i patriotyzm zdominowały całą działalność Arcybiskupa. Umiejętnie łączył w sobie zadania człowieka, kapłana - biskupa i Polaka. Wewnętrznie całkowicie zintegrowany i całym sobą zwrócony ku Prawdzie przetrwał próbę wiary, nadziei i miłości, wydając swym życiem obfite owoce - w narodzie i społeczeństwie. Obecnie jednym z bardziej widocznych efektów pracy abp Z. Felińskiego jest Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, prężnie działające dla dobra Kościoła i ojczyzny.
Bardzo czynne i pracowite życie, pełne ufności w Bożą Opatrzność, abp. Feliński zakończył w Krakowie w Pałacu Arcybiskupim, gdzie otrzymał sakramenty św. i błogosławieństwo Papieża Leona XIII - zmarł 17 września 1895 r., w dzień stygmatów św. Franciszka z Asyżu. Gazeta Warszawska pisała, że Arcybiskup jako tercjarz św. Franciszka stosował w życiu ewangeliczną cnotę ubóstwa, oddając bez troski ostatni płaszcz czy ostatnie zdjęte z nóg buty. Nic nie nazywał swoim, gdy Książę Kościoła umarł, pozostawił po sobie królewski spadek: jedną sutannę, brewiarz i bardzo, a bardzo wiele cichej miłości ludzkiej.
Pogrzeb Arcybiskupa na Wawelu był swoistą manifestacją religijną i patriotyczną przy udziale licznie zebranych arcybiskupów, biskupów, duchowieństwa, miejscowych władz, bractw religijnych, profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego i rzesz wiernych oraz licznie zebranych sióstr zakonnych, szczególnie ze Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi, które z czcią i miłością oddały hołd swemu świątobliwemu Założycielowi. Mowę pogrzebową wygłosił ks. prof. Józef Sebastian Pelczar, późniejszy biskup - beatyfikowany 2 czerwca 1991 r.
Powiedział: "Był to mąż wielkiej pokory i prostoty, który co miał i czynił dobrego, krył skrzętnie przed sobą i ludźmi, by Bóg był uwielbiony. Mąż to zarazem wielkiej miłości i wielkiego skupienia ducha, iż prawie ciągle Bogiem był zajęty. (...) Mąż to wreszcie wielkiej słodyczy, rzadkiego zaparcia się, rzadkiej cierpliwości, zawsze uprzejmy, zawsze spokojny, zawsze umartwiony. Potykaniem mężnym potykał się i zawodu dokończył".
Historia zaliczyła go w poczet wielkich patriotów, dążących do wyzwolenia ojczyzny na drodze moralnego odrodzenia narodu, tym samym nadała mu rangę wieszcza narodowego. Świątobliwy Arcybiskup obdarzony został nieprzerwaną czcią, kultem i miłością, zarówno od strony Zgromadzenia Sióstr, które założył, jak i od strony innych osób. Za jego przyczyną wypraszano wiele łask i uzdrowień.
W 1965 r. prymas Stefan Kardynał Wyszyński - sługa Boży rozpoczął proces beatyfikacyjny, który dopełnił dekret Heroiczności Cnót proklamowany przez Ojca Świętego Jana Pawła II 24 kwietnia 2001 r. i wyniesieniem do chwały ołtarzy na krakowskich Błoniach18 sierpnia ub.r.
Wspomnienie liturgiczne w Kościele obchodzone jest w dniu jego narodzin dla nieba - 17 września.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończenie Jubileuszu. W Wigilię zamknięcie pierwszych Drzwi Świętych

2025-12-18 11:40

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Drzwi Święte

Monika Książek

Ponad 32 mln pielgrzymów przybyły do Rzymu w Roku Świętym. Zostały niespełna trzy tygodnie, by zaczerpnąć z jubileuszowego skarbca łask. Pierwsze Drzwi Święte zostaną zamknięte w Wigilię, a ostatnie 6 stycznia, w uroczystość Objawienia Pańskiego.

Władze Rzymu prognozują, że okres Bożego Narodzenia będzie oznaczał wzmożony napływ pielgrzymów, pragnących przejść przez Drzwi Święte. Watykaniści przypominają, że w czasie Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 wierni do ostatnich minut Roku Świętego stali w długiej kolejce do bazyliki watykańskiej, by wraz z przejściem przez Drzwi Święte, wypełnić warunki jubileuszowego odpustu. Strona watykańska zapewnia, że konkretna godzina zakończenia pielgrzymowania w poszczególnych bazylikach będzie uzależniona od napływu wiernych i godziny liturgii wieńczącej jubileuszowe obchody w danym miejscu.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: przekazałem Zełenskiemu zdanie Polaków, że pomoc Ukrainie nie spotkała się z należytym docenieniem

2025-12-19 12:52

[ TEMATY ]

Ukraina

Wołodymyr Zełenski

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w piątek, że przekazał w rozmowie prezydentowi Ukrainy Wołdymyrowi Zełenskiemu, iż według Polaków wielowymiarowa pomoc Polski dla Ukrainy nie spotkała się z należytym docenieniem i zrozumieniem. Dodał, że Kijów ma dziś w ręku instrumenty, by ten trend powstrzymać.

Nawrocki na konferencji prasowej po rozmowach z Zełenskim podkreślił, że od 2022 r. 4,91 PKB Polski „poszło na wsparcie naszego sąsiada, Ukrainy, w zakresach i humanitarnych, i w zakresach militarnych, i wojskowych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję