Reklama

Kościół

Marzec i kwiecień na Jasnej Górze zdecydowanie należą do młodych

Zachęta papieża Franciszka „Wy jesteście Bożym teraz!” jest aktualna - potwierdzają maturzyści, którzy licznie teraz pielgrzymują na Jasną Górę przed jednym z najważniejszych egzaminów w swoim życiu. Przybywają grupy diecezjalne, ale też mniejsze - szkolne. Wśród nich sporo młodzieży, która „wypisała się” ze szkolnej katechezy. Marzec i kwiecień na Jasnej Górze zdecydowanie należą do młodych.

2025-03-18 11:39

[ TEMATY ]

Częstochowa

Jasna Góra

maturzyści

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka na Jasną Górę? - jestem obecny

Na Jasną Górę w pielgrzymkach przedmaturalnych przyjeżdżają zarówno ci otwarcie mówiący, że wierzą, ci, którzy do otwartości wyznawania wiary dorastają, ale też i agnostycy. Sporo jest takich, którzy na co dzień wypisali się ze szkolnej katechezy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mateusz Strzelczyk nie zaprzecza istnieniu Boga, ale także w Niego nie wierzy. Chłopak na Jasną Górę przyjechał wiedziony ciekawością w pielgrzymce z diec. zielonogórsko-gorzowskiej. - Wiele się mówi o tym, że jest taka tradycja maturzystów i co roku ktoś jedzie. Ja również chciałem być częścią tego wydarzenia, zobaczyć, jak to wygląda, poznać tę tradycję od środka - powiedział. Przyznał także, że przed przyjazdem nie miał żadnych oczekiwań względem pielgrzymki. To, co szczególnie przyciągnęło jego uwagę, to „zaangażowanie i dedykacja” ludzi w wierze. Maturzysta przejawy oddania ludzi sprawom Kościoła dostrzegł między innymi w zaangażowaniu wiernych w tworzeniu Bazyliki sprzed wieków, które zaowocowało piękną architekturą świątyni, ale też i u współczesnych osób. - Pani przewodniczka bardzo ujmująco opowiadała o historii Jasnej Góry - zauważył maturzysta.

Reklama

Aurelia z Zespołu Szkół Budowlanych w Opolu przyznaje, że raczej spotyka się z uznaniem i podziwem rówieśników, że swój czas poświęca na lekcje religii. Sama deklaruje się jako osoba głęboko wierząca. Wiarę wyniosła z domu, ale teraz stara się sama Boga na nowo odkrywać. Choć na katechezy w opolskim technikum uczęszcza mniej uczniów, to na pielgrzymce na Jasnej Górze wielu może powiedzieć : „jestem obecny”. Jak wyjaśnia katecheta w tej szkole, ks. Piotr Wala, „u nas nie jest to może tyle problem wiary, czy niewiary uczniów, co problem logistyczny”. Do szkoły uczęszcza wielu uczniów spoza miasta, musieliby czekać dwie, trzy godziny lekcyjne na lekcje religii. - Nasza szkoła jest mała jeżeli chodzi o przestrzeń, więc młodzież uczy się do późna, zostawanie na katechezę dla wielu byłoby trudne, bo mają nawet kilkadziesiąt kilometrów dojazdu do domu. Rozumiem ich. Spotykamy się na korytarzach, rozmawiamy, więc ta lekcja religii przenosi się też na korytarz - uśmiecha się kapłan.

Pielgrzymki na Jasną Górę są okazją, by zachęcić młodzież, aby popatrzyła na relację z Bogiem, która zachęca do bliskiej więzi z Nim, a nie tylko poprzestawała na płaszczyźnie religijności.

Jak deklarowali maturzyści nie proszą o cud, żeby egzamin dostać w prezencie, bo chcą na niego dobrze zapracować, ale proszą o Boże błogosławieństwo na dalsze życie. A w prezencie od paulinów maturzyści otrzymują pamiątkowe długopisy i obrazki z Wizerunkiem Matki Bożej, by pamiętali, aby nie iść „drogami pozoru”, ale z Tym, na którego wskazuje Ona - z Jezusem. Z kolei katecheci zauważyli, że młodzi nie boją się pytać o wiarę, potrzebują mądrego towarzyszenia, by być wysłuchanymi i rozumianymi.

„Bardziej żyć” - maturzyści licznie na wiosnę

Reklama

Jak „bardziej żyć”, mądrze wybierać, pamiętać, że nie tylko umysł potrzebuje korepetycji, ale i duch, by wiara stawała się jak tlen, a Ewangelia pasją i radością, tego m.in. uczą się maturzyści na Jasnej Górze. By z Bogiem, nadzieją i odwagą sięgali po marzenia, po przyszłość zachęcał maturzystów diec. tarnowskiej bp Stanisław Salaterski. Na Jasną Górę przyjechało ponad 3 tys. młodych z Tarnowa i okolic. To jak dotąd, w tym roku szkolnym najliczniejsza diecezjalna pielgrzymka. Są też grupy, w których uczniowie łączą się z kilku szkół, i tak np. z trzech placówek ze Starachowic przyjechało aż 300 maturzystów. - Trzeba „schwytać” łaski Boże - uśmiechał się z kolei ks. Krzysztof Czyżowski, katecheta w Zespole Szkół im. ks. J. Tischnera w Starym Sączu. A tych rąk nie zabrakło. Maturzyści przyjechali niemalże ze stuprocentową frekwencją.

Wielu młodych, w tych dniach, jest wdzięczna Franciszkowi za jego troskę o nich, podkreślają, że inspiruje ich jego oddanie ludziom, ciepło, serdeczność, także skromność i zwyczajność. W czasie choroby papieża szczególnie proszą o siły dla niego. Szymon Gancarczyk z II LO w Nowym Sączu stara się modlić za Ojca Świętego w codziennym różańcu. Także dla jego kolegi z Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Krynicy Zdroju Alberta Kluski ta intencja jest bliska. - Po prostu modlitwa za niego, to jest jedyne, co mogę mu dać - mówił Albert, który jest uczniem technikum o profilu budowlanym. Maturzysta mówiąc o marzeniach i planach na przyszłość, zaznaczył też, że chciałby po prostu żyć w bezpiecznej Polsce, w której nie będę musiał się martwić, że następny dzień przyniesie coś złego, tylko będę mógł patrzeć z nadzieją w przyszłość.

Wielu młodych pielgrzymkę na Jasnej Górze zaczyna „od kratek konfesjonału”. Jeden z księży, pytał paulinów w zakrystii, gdzie może odprawić Mszę św. Na tę główną pielgrzymkową z biskupem nie zdążył, bo kolejka do konfesjonału młodych ludzi była długa.

Pomysł na pielgrzymkę

Jest też sporo innowacji pielgrzymkowych, np. maturzyści z arch. wrocławskiej już po raz drugi przyjechali ze swoimi koleżankami i kolegami z młodszych klas. Maturzyści z diec. bydgoskiej mogli z kolei po raz pierwszy skorzystać z rekolekcji w Częstochowie, które poprzedziły diecezjalną pielgrzymkę. Wielu z nich z tej oferty skorzystało, jak Martyna i Juliusz z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bydgoszczy. - Jesteśmy tutaj przez trzy dni oddani Jezusowi, Maryi i to jest taki czas intymny dla nas. „Bardziej żyć” możemy teraz z Jezusem - powiedziała Martyna. Z kolei Juliusz zauważył, że zarówno rekolekcje, jak i pielgrzymka to taki czas, kiedy „Bóg daje nam możliwość spojrzenia na wszystko z innej perspektywy, trochę szerszej, która napełnia nas”. - Czuję, że lepiej mi się oddycha, moje serce jest spokojniejsze, czuję, że wypełnia mnie dobro, światłość i wtedy wiem, że naprawdę żyję, że to jest coś do czego jestem stworzony - wyjaśniał maturzysta i dodał, że przyjechał na Jasną Górę, żeby „podziękować, że jestem, że jestem tutaj, za swoje życie”.

- Pragniemy im pokazać, że warto się uciekać do Matki Bożej w ważnych momentach życia, warto przyjechać na Jasną Górę W świecie, który stawia na indywidualizm, pragniemy im pokazać wartość wspólnoty - podkreślają organizatorzy.

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Ojczyznę wolną pobłogosław Panie!” – list pasterski abp. Wacława Depo

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

Bożena Sztajner/Niedziela

„Ojczyznę wolną pobłogosław Panie!” – to tytuł listu pasterskiego abp Wacława Depo metropolity częstochowskiego, który został skierowany do wiernych archidiecezji częstochowskiej z racji obchodów XXVI Światowego Dnia Chorego i pierwszego dnia nowenny przed Narodowym Świętem Niepodległości, w setną rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości. List ten zostanie odczytany we wszystkich kościołach i kaplicach archidiecezji w niedzielę 11 lutego br.

Na początku swojego listu abp Depo podkreśla, że „rok 2018, pośród rożnych patriotycznych inicjatyw, jest dla nas czasem dziękczynienia Bogu i modlitwy o Jego błogosławieństwo dla naszej ojczyzny”.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i kobietę?

2025-03-18 20:55

[ TEMATY ]

małżeństwo

kobieta

mężczyzna

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś pytanie - dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i kobietę?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Włoski dziennik: błogosławieństwo „Urbi et orbi” po raz pierwszy bez papieża?

2025-03-19 14:23

[ TEMATY ]

Wielkanoc

papież Franciszek

Urbi et Orbi

Grzegorz Gałązka

Przedłużająca się choroba papieża wywołała spekulacje na temat tego, czy zwierzchnik Kościoła katolickiego będzie po raz pierwszy reprezentowany podczas wielkanocnego błogosławieństwa „Urbi et orbi”. Rzymska gazeta „Il Tempo”, powołując się na anonimowe źródła w Watykanie, donosi o „rzekomym planie” obchodów Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy w Rzymie.

Według niepotwierdzonych doniesień, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin ma w imieniu papieża udzielić błogosławieństwa „Urbi et orbi” w Niedzielę Wielkanocną. Zgodnie z tradycją, błogosławieństwo to wiąże się z odpustem zupełnym. Uważa się, że po raz pierwszy w nowożytnej historii Kościoła błogosławieństwo to, praktykowane przez papieży od XIV wieku, zostałoby udzielone przez kogoś innego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję