Reklama

Niedziela Rzeszowska

Trzeźwość – niemodna czy mało wygodna?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszych mediach słowo trzeźwość pojawia się rzadko, jeśli już się o niej wspomina, to w kontekście pijanych kierowców, czy ojców bądź matek dopuszczających się pos wpływem alkoholu dramatycznych czynów. Czy to jest jednak jedyny możliwy punkt widzenia? Zdecydowanie nie, co więcej, to bardzo niehumanitarne dostrzegać wokół problem, którego rozwiązanie leży w zasięgu ręki każdego z nas a jednocześnie zamiast go rozwiązywać, upajać się jego tragizmem.

Reklama

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu, trwający od 19 do 25 lutego to doskonały czas, by zwrócić uwagę na dobro, jakim jest trzeźwość. Diecezjalne Duszpasterstwo Trzeźwości, którego opiekunem jest ks. Maciej Figura, prowadzi szeroko zakrojoną pomoc osobom uzależnionym i ich rodzinom. Obok kapłanów czy kleryków w propagowanie idei trzeźwości i pomoc osobom pogubionym, angażują się członkowie Diakonii Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i Stowarzyszenia „Wolność i Miłość”. Pięciokrotnie w ciągu roku organizują trzydniowe rekolekcje dla osób uzależnionym od alkoholu, przez 8 ostatnich sobót miesiąca spotykają się w kościele Świętego Krzyża w Rzeszowie na Dniu Wspólnoty, organizują Dni Radości, wypełnione doskonałą zabawą, modlitwą i wspólnym przebywaniem bez alkoholu w Dobrzechowie. To tylko niektóre formy działania Duszpasterstwa. Mają one na celu pomóc tym, którzy sami nie umieją już zaradzić chorobie alkoholowej swojej lub swoich bliskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzy dni rozmów, świadectw i modlitwy to szczególnie ważna forma duszpasterstwa. Jest punktem wyjścia do dalszego powracania do trzeźwości. Ostatnie takie rekolekcje KWC miały miejsce od 7 do 9 lutego w Domu Rekolekcyjnym przy Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Niechobrzu. Ten ośrodek od lat zaprasza osoby mające problem z alkoholem po to, aby właśnie w zaciszu Maryjnego Zakątka mogły odszukiwać drogę do wolności, którą jest trzeźwość własna lub najbliższych. Tym razem w owym spotkaniu wzięły udział 43 osoby. Ich formacją zajmował się ks. Dariusz Mikrut oraz animatorzy Diakonii Wyzwolenia: Bogusław Kasperski, Anna Cymerys oraz Krystyna i Stanisław Drzał. „Zajęcia w grupach, bo taką formę mają te rekolekcje, pozwalają uczestnikom otworzyć się, przyznać do swoich słabości bez fałszywego wstydu, a taki towarzyszy osobom uzależnionym” – zwraca uwagę pan Stanisław. Animatorzy dostrzegają, że różne są formy docierania do osób potrzebujących pomocy. Niektórzy słyszą o rekolekcjach w kościele, inni zostają zaproszeni przez znajomych, wielu trafia tu dzięki świadectwom dawanym w szkołach czy w parafiach. Są i tacy, którzy o dniach skupienia dowiedzieli się z ogłoszenia w autobusie komunikacji miejskiej. Czasem przyjeżdża 30 osób, a czasem 70. Nie chodzi o sukces, masowe nawrócenie, ważne jest to, by pokazać drogę wyjścia z nałogu, której osoby uzależnione często nie dostrzegają. To wytrwała, ale realna pomoc. Pan Bogusław zauważa, że media pokazują jedynie skutki alkoholizmu, takie które wstrząsną odbiorcą, ale nie dadzą mu nadziei na poprawę. Tymczasem to właśnie stałe wsparcie jest szansą na wyjście z nałogu. Dlatego prowadzący rekolekcje są do stałej dyspozycji swoich podopiecznych. Służą rozmową, wsparciem w trudnym dniu, ale także odsyłają do Ośrodka Terapii Uzależnień, bo nie zawsze sama dobra wola wystarcza.

Trzeźwość to dar, błogosławieństwo. Niejednokrotnie bywa tak, że jeśli nie mamy bezpośredniego kontaktu z osobą uzależnioną, to temat ów wydaje nam się odległy. Tymczasem jako naród jesteśmy odpowiedzialni za siebie nawzajem. Jako społeczeństwo możemy szukać środków pomocy u ludzi, jako wierzący oddawać tę sprawę Bogu.

2014-02-20 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Synek naszej redakcyjnej koleżanki potrzebuje pomocy!

“Mamo, tato, już nie dam rady…” – kiedy słyszysz to z ust własnego dziecka, bezradność wyciska z oczu łzy. To nie zwykłe zmęczenie czy grymasy są powodem tych słów. Jest nią skomplikowana wada serca, która odmierza ziemski czas Filipka. A dostał go on znacznie mniej, niż większość z nas… Jedyną nadzieją naszego synka jest skomplikowana operacja, która pozwoli mu żyć! Prosimy o pomoc, daj Filipkowi szansę!

Filip to nasz dwuletni synek. Przyszedł na świat w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Urodził się ze złożoną wadą serca, którą rozpoznano jeszcze w ciąży. Wraz z pierwszym oddechem zaczęła się walka o jego życie… Pierwsze tygodnie, tak przecież ważne dla noworodka, upłynęły w szpitalnych salach. Diagnoza, którą usłyszeliśmy, brzmi w naszych uszach każdego dnia: wrodzona wada serca pod postacią hipoplazji lewej komory, hipoplazji zastawki mitralnej, malpozycji dużych naczyń, ubytku w przegrodzie międzykomorowej, ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej oraz hipoplazji łuku aorty. Tak wiele trudnych słów, które można łatwo streścić – krytyczna wada serca zagrażająca życiu!
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej, nawrócenie, zupełna przemiana

2025-10-06 07:48

[ TEMATY ]

świadectwo

YouTube zrzut ekranu

Znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej

Znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej

W święto Matki Bożej Różańcowej 7 października odbędzie się premiera filmu dokumentalnego „Broken Mary: The Kevin Matthews Story” (Zniszczona Maryja: historia Kevina Matthewsa). Opowiada on o duchowej przemianie tytułowego bohatera pod wpływem znalezionej w śmietniku figury Matki Bożej, którą odnowił i z którą obecnie podróżuje po Stanach Zjednoczonych.

Kevin Matthews był u szczytu kariery jako jeden z najpopularniejszych prezenterów radiowych Chicago przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku. Imprezował z zawodowymi sportowcami i celebrytami, a w najlepszym okresie jego audycji słuchało nawet 10 milionów ludzi tygodniowo. Ale pewnego razu otrzymał diagnozę lekarską, która odmieniła jego życie. Największa jednak przemiana dokonała się w nim wtedy, gdy w śmietniku znalazł zniszczony posąg Matki Bożej, dzięki któremu odkrył na nowo prawdziwy sens swojego życia.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Szarbelem - tajemnice chwalebne

2025-10-07 20:56

[ TEMATY ]

różaniec

św. Szarbel

Agata Kowalska

Święty Szarbel

Święty Szarbel

Święty Szarbel miłował modlitwę różańcową. Kontemplował wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Różaniec był dla niego dobrą szkołą miłości i innych cnót chrześcijańskich. Dzięki tej modlitwie święty wzrastał duchowo.

Uczniowie Jezusa ze zdumieniem odkrywają to, że grób jest pusty i że Boża Miłość, która stała się widzialna w Jezusie Chrystusie, zmartwychwstaje. Miłość okazuje się największą siłą we wszechświecie. Nie można jej zamknąć w grobie ani w przeszłości. W obliczu Zmartwychwstania upewniamy się ostatecznie o tym, że Ten, który do nas przyszedł i który nauczył nas żyć w miłości, nie jest jednym z męczenników, lecz prawdziwym Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję