Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Czy może być coś dobrego z Lourdes?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W dniu 11 lutego 1858 r.: maleńka wioska na południu Francji, ciemność rozbłyska światłem nadziei: „«poszłam na brzeg Gawy zbierać chrust z dwiema innymi dziewczynkami…, zobaczyłam Panią ubraną na biało. Miała suknię z niebieskim paskiem i na każdej stopie złotą różę i tego samego koloru łańcuszek łączący paciorki jej różańca…, Pani uczyniła znak krzyża. Zaczęłam odmawiać różaniec. Pani przesuwała paciorki, ale Jej usta nie poruszały się. Kiedy skończyłam Pani nagle znikła» wspomnia św. Bernadeta; 18 lutego: «Nie obiecuję uczynić Cię szczęśliwą w tym życiu, lecz w przyszłym»; 20 lutego: «Kiedy ją widzę wydaje mi się, że nie jestem już na tym świecie. A kiedy widzenie kończy się, jestem zdumiona, że się w nim na nowo znalazłam». 25 lutego: «Najpierw zwróciłam się ku rzece, Pani powiedziała, że to nie tutaj i pokazała ręką, gdzie mam iść... Zaczęłam więc drapać ziemię; po chwili wody było już dosyć. Nabierałam jej i wylewałam trzy razy, za czwartym razem mogłam wreszcie się napić. Pani dodała, że powinnam modlić się za grzeszników – Idź napij się i umyj w źródle»” – było to w trakcie 9. objawienia, punktu kulminacyjnego orędzia z Lourdes. W XIX wieku była to maleńka wioska, a w wieku XXI – znany na całym świecie, największy ośrodek pielgrzymkowy, poświęcony w szczególności ludziom chorym i cierpiącym.

Dlaczego każdego roku kieruje tu swoje kroki ponad 7 mln pielgrzymów z najbardziej odległych zakatków świata. Dlaczego zwykli, prości ludzie, nazywani wolontariuszami, poświęcają swój czas i pieniądze, aby nieść bezinteresowną pomoc innym? A może, są to Ci, którzy zrozumieli sens posłannictwa z Lourdes i znaleźli jedyny liczący się w życiu cel: miłość bliźniego, czynienie dobra, radość z modlitwy. Modlitwa i obiecane przez Matkę Bożą szczęście, nie powinno stać się sprawą przyszłości, nie jest to tylko cel na przyszłość, a powinno stać się wartością najgłębszą: tu i teraz możemy zasłużyć na życie wieczne. Szczęście jest doświadczeniem, jak przechodzić od codziennej, tradycyjnej modlitwy do kontaktu z Panem Bogiem, do rozmowy z Przyjacielem, który wszystko zrozumie, i z którym łatwiej jest znieść każde cierpienie. Prościej jest kroczyć przez życie wiedząc, że jest Ktoś, kto nigdy nas nie opuści! Pisano już wiele o zdrowiu, a mówiono jeszcze więcej, ale czy tak naprawdę, ktoś poza ludźmi cierpiącymi jest w stanie zgłębić tajemnicę tej wyjątkowej łaski Bożej? Ile grzechów, ile błędów, ile krzywd, ile głupot popełniamy korzystając z tego wyjątkowego daru. Nieskomplikowanym jest w pełni sił witalnych przemierzać kręte ścieżki życia, sprawa wieczności wydaje się być wtedy jeszcze bardzo odległa. Jednak gdy dotyka nas nieszczęście, choroba i każdy dzień wydaje się być tym ostatnim, odkrywamy prawdziwą jego wartość i wyznaczony cel. Ci nawet, którzy nazywający siebie ateistami, w spotkaniu z cierpieniem, poważną chorobą, gdy kres wydaje sie być tuż, tuż, nie wierzą, że przed nimi już nie ma nic, że ich życie to kończący się film. W takiej chwili uczymy sie wierzyć, wierzyć głębiej, że nasza ziemska pielgrzymka, była tylko krótkim epizodem, poszukiwaniem Lourdes, Fatimy, La Salette, Lichenia, środkiem do zrozumienia objawionych nam tajemnic. Najważniejszej tajemnicy, że poprzez cierpienie dostąpiliśmy łaski uzdrowienia duszy. Choć nie znamy odpowiedzi na pytanie: dlaczego ja? dlaczego mój bliski? Pokładajmy ufność w Bożą nieomylność i nieskończone Boże miłosierdzie. Przemieniajmy nasze serca nie pod wpływem tragicznych doświadczeń, a nauczmy sie jak żyć…, jak żyć czyniąc dobro... Wspierajmy tych, którzy wystawieni są na najcieższą próbę. „Czas ucieka wieczność czeka” – jak mawiał nasz Wielki Rodak. Właśnie takiego duchowego uzdrowienia pragniemy, aby również było dane przeżyć każdemu z Czytelników „Niedzieli”, zapraszamy więc wszystkich do wzięcia udziału w pielgrzymce „Niedzieli” po Europejskich Sanktuariach Maryjnych.

Czas pielgrzymki: 4 do 18 lipca roku. Koszt: 440, 00 EUR i 640 zl. Wyjazd współorganizuje AGENCE FR – Paryż;, tel. (+33)184-17-23-69; e-mail: agence.fr@hotmail.fr. Dodatkowe informacje znajdą się w następnych artykułach. Więcej informacji i zapisy u p. Stanisławy Bzymek, tel. 91 454 15 91 lub 662 205 118, e-mail: redakcja@knob.pl i p. Bogusławy Hospod, tel. 606 110 925, e-mail: bogdanka.H@interia.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-02-12 16:05

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Toruń: diecezjalne obchody Światowego Dnia Chorych

[ TEMATY ]

Dzień Chorego

Toruń

BEATA PIECZYKURA

„Najznamienitszy charyzmat cierpienia jest konsekracją” – mówił bp Józef Szamocki podczas diecezjalnych obchodów 23. Światowego Dnia Chorego, które odbyły się 11 lutego w Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy na toruńskich Bielanach.

Bp Szamocki przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej, podczas której wygłosił słowo Boże. Podkreślił, że wszyscy chorzy i cierpiący są powołani do tego, by w świecie objawiać Boga. Przypomniał biblijną scenę raju, w którym u zarania dziejów człowiek obdarzony przez Boga wolną wolą dokonał wyboru: zdecydował się na poznanie smaku owocu drzewa dobra i zła. Hierarcha zaznaczył, że był to dramatyczny wybór, bowiem do dzisiaj „skutki grzechu objawiają moc w przemijaniu” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Jak VPN i serwery proxy wpływają na bezpieczeństwo i anonimowość online?

2025-07-28 08:36

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

Materiał sponsora

Cyfrowa transformacja przenosi coraz więcej aspektów życia do internetu. Kwestia prywatności i cyberbezpieczeństwa staje się dziś nie tylko techniczną ciekawostką, ale realnym problemem każdego użytkownika. Wystarczy chwila nieuwagi, by dane osobowe trafiły w niepowołane ręce - dlatego tak istotne jest zrozumienie mechanizmów, które mogą pomóc chronić naszą tożsamość i aktywność w sieci. Dwa najczęściej stosowane narzędzia to VPN i serwery proxy - choć podobne w działaniu, różnią się istotnie pod względem funkcji i zastosowania.

Virtual Private Network (VPN) to rozwiązanie, które pozwala użytkownikowi ukryć swój adres IP i zaszyfrować cały ruch sieciowy. Oznacza to, że połączenie między urządzeniem użytkownika a internetem staje się praktycznie niewidoczne dla osób trzecich - zarówno dostawcy internetu, jak i potencjalnych podsłuchujących. VPN tworzy bezpieczny tunel, który chroni dane przesyłane przez sieć, niezależnie od tego, czy korzystamy z domowego Wi-Fi, czy publicznego hotspotu w kawiarni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję