Reklama

Nie była to tylko podróż sentymentalna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po otrzymaniu wiadomości o przyjeździe Księdza Arcybiskupa do Łomży natychmiast zaznajomiłem się z jego krótkim życiorysem. Marian Oleś urodził się 8 grudnia (w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) 1934 r. w... Miastkowie. Miejscowość ta znajduje się w odległości około 20 kilometrów od Łomży, na trasie do Ostrołęki. Jak można było przypuszczać, pierwsze spotkanie Księdza Arcybiskupa z diecezją odbyło się w miejscu urodzenia. Tam właśnie postanowił odprawić swoją pierwszą Mszę św. w naszej diecezji. Gościa powitał w parafialnej świątyni ks. kan. Kazimierz Dochód, proboszcz parafii Miastkowo: "Cieszymy się z całą naszą wspólnotą parafialną, że możemy po wielu latach gościć w naszych progach Ziomka (...). Powrócił on jak ptak do swego gniazda, aby chociaż przez chwilę przypomnieć sobie swoje dzieciństwo" - powiedział Ksiądz Proboszcz. Ksiądz Arcybiskupa powitał także bp Stanisław Stefanek. I on wyraził radość z wizyty miłego Gościa. Pełne serdeczności i spontaniczności były także powitania miejscowych dzieci i młodzieży. Były wiersze, kwiaty i oczywiście wspaniały śpiew miejscowej scholi. Cóż mogło być innego na powitanie, aniżeli Barka. W trakcie odprawiania Eucharystii nie trudno było zauważyć ogromne wzruszenie naszego Gościa. Szczególnie wzruszająca była homilia Księdza Arcybiskupa, który przypomniał krótko swoje dziecięce lata, drogi życia, które tak często były naznaczone cierpieniem, rozstaniami. Przedstawił także wątek dotyczący Miastkowa: "Z tego miejsca zabrałem na swoją trudną drogę życia dwa ważne tobołki. Pierwszy tobołek to wiara. Wiem, że bez niej nie mógłbym sprostać wyzwaniom świata. Drugi tobołek to umiłowanie Ojczyzny. Kiedy przebywałem poza granicami kraju, w Kazachstanie, Kirgistanie, Uzbekistanie i Tadżykistanie, poczułem, co to brak ojczyzny, Polski".
Po zakończeniu Mszy św. abp M. Oleś udał się na miejscowy cmentarz, na grób śp. Kazimierza Wiśniewskiego, zmarłego w 1974 r., pochodzącego z parafii Miastkowo. Ksiądz Arcybiskup podczas swego pobytu odprawił również Mszę św. w seminaryjnej kaplicy i wygłosił do kleryków homilię. Na specjalnie przygotowanym spotkaniu z klerykami przedstawił swój bogaty życiorys. Jak sam powiedział: "Było w moim życiu wiele łez, były chwile niebezpieczne (wspomniał wojnę iracko-rańską oraz wojnę nad Zatoką Perską) i były chwile radości".
Po prelekcji w Wyższym Seminarium Duchownym Ksiądz Arcybiskup wraz z Biskupem Stanisławem i innymi kapłanami odwiedzili miejscowość Barwiki, kościół parafialny w Łojach, sanktuarium Miłosierdzia Bożego, Centrum Katolickie w Łomży, rozgłośnię Radia Nadzieja. Tu, przez eter naszego radia mogliśmy usłyszeć pozdrowienia Księdza Arcybiskupa skierowane do naszych diecezjan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rycerze Kolumba nagrodzili w Licheniu najlepsze programy i wybrali nowe władze

2025-05-17 19:26

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Licheń

Rycerze Kolumba/flickr.com

W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Licheniu odbyła się XV Konwencja Stanowa Rycerzy Kolumba w Polsce. Doroczne spotkanie członków męskiej wspólnoty odbyło się pod hasłem nawiązującym do słów z Litanii do Najświętszego Serca Jezusa oraz encykliki papieża Franciszka Dilexit nos: „Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości”.

Tradycyjnie, w czasie uroczystego spotkania Rycerzy z całej Polski wyróżniono najlepsze dzieła rad – wspólnot lokalnych działających przy parafiach. Specjalną nagrodą odznaczono m.in. wspólnotę Rycerzy z Sierakowic (diecezja pelplińska), którzy poprzez program „Krzyż symbolem wiary” podkreślają znaczenie symboli religijnych w przestrzeni publicznej i już od kilku lat odnawiają przydrożne krzyże, a także grupę Rycerzy z Pionek (diecezja radomska), która ofiarnie opiekowała się śp. bpem Piotrem Turzyńskim w czasie jego choroby.
CZYTAJ DALEJ

Osobisty trener kardynała Prevosta: "W siłowni nikt nie wiedział, że to kardynał, nawet ja, który go trenowałem"

2025-05-17 18:36

[ TEMATY ]

trener

Papież Leon XIV

Prevost

siłownia

Vatican Media

Osobisty trener kardynała Roberta Prevosta nie wiedział, kim on jest. "Trenował u mnie dwa lata. Rozpoznałem go, kiedy stanął na balkonie bazyliki Świętego Piotra" po konklawe - powiedział dziennikowi "Il Messaggero" Valerio Masella z siłowni koło Watykanu. Przychodził tam ówczesny prefekt Dykasterii ds. Biskupów.

W rozmowie z rzymską gazetą osobisty trener powiedział o kondycji 69-letniego papieża: "Jak na człowieka w tym wieku jest w nadzwyczajnej formie fizycznej, typowej dla kogoś, kto nigdy nie przestał uprawiać sportu. Ma doskonałe proporcje między masą mięśniową, masą kostną i masą tłuszczową".
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda: Leon XIV łączy trzech ostatnich papieży

2025-05-18 13:42

[ TEMATY ]

Watykan

abp Tadeusz Wojda SAC

Papież Leon XIV

ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Jest euforia wśród ludzi, że mamy takiego Papieża. Ja również ogromnie się cieszę – mówił Vatican News abp Tadeusz Wojda na Placu Świętego Piotra, po Mszy św. inaugurującej pontyfikat Papieża Leona XIV.

„Moje wrażenia są bardzo pozytywne” – mówił abp Wojda po uroczystości inauguracji pontyfikatu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję