Reklama

O radość na świąteczny czas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad 5.400 zł dochodu przyniósł doroczny przedświąteczny festyn charytatywny zorganizowany przez Bank Otwartych Serc przy parafii Matki Bożej Bolesnej w Jarosławiu. Idea wspierania najuboższych jest w tej parafii bardzo żywa. BOS funkcjonuje od 10 lat i twórczo i aktywnie rozwija współpracę z duszpasterstwem dominikańskim "Baszta" i parafialnym kołem Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, któremu przewodniczy znany i ceniony w środowisku jarosławskim Konrad Fryda. W gronie najbardziej zaangażowanych członków SRK są także m. in.: Alicja Pelc, Kazimierz Hołyszko i obecny burmistrz Jarosławia Janusz Dąbrowski. Działalnością funkcjonującej przy wspomnianej parafii świetlicy środowiskowej kieruje Barbara Chruszcz.
BOS tworzą młodzi ludzie, przeważnie uczniowie jarosławskich szkół. Cechuje ich talent organizatorski, serdeczna troska o ubogich i chęć niesienia bezinteresownej pomocy potrzebującym. Festyn odbył się 15 grudnia. Jak zwykle sprzedawano stroiki świąteczne, pocztówki, obrazy na szkle i witrażyki wykonane przez dzieci ze Świetlicy Środowiskowej. Degustowano wyborne ciasta i za niewielką odpłatnością można było nabyć receptury ich wypieku. Parafianie dostarczyli ponad 40 ciast.
Nie sposób nie wspomnieć, że część dochodu przyniosła loteria fantowa. Nie zabrakło także Mikołaja, który rozdawał słodycze. W jego rolę wcielił się Sebastian Flak. Pojawił się także ogromny, lecz sympatyczny bóbr (Paweł Wojdyło), który chętnie pozował z dziećmi do pamiątkowych fotografii.
Przed krzyżem misyjnym w strojach ubogich śpiewaków wędrownych wystąpili m.in. o. Grzegorz Przechowski i sympatycy BOS-u wykonując w ramach tzw. "Długiego dystansu" pieśni katechizmowe oraz pieśni do Najświętszej Maryi Panny, zaczerpnięte m.in. ze "Śpiewnika" Mioduszewskiego.
Tradycyjnie już podczas festynów charytatywnych swoje aktorskie uzdolnienia prezentują dzieci ze Świetlicy. Tym razem była to przygotowana i wyreżyserowana przez Barbarę Chruszcz inscenizacja traktująca o wymowie świąt Bożego Narodzenia i wspólnocie stołu wigilijnego.
BOS prowadzi nieustanną pracę na rzecz ubogich. Z dochodów, jakie przyniósł ostatni festyn zakupiono artykuły i przygotowano oraz wręczono ponad 80 paczek rodzinom najbardziej potrzebującym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do nowych diakonów: diakonat bez służby jest nieporozumieniem

2025-05-31 13:23

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

święcenia diakonatu

archikatedra Świętej Rodziny

Karol Porwich/Niedziela

Święcenia diakonatu będą nieporozumieniem jeśli przyjmiecie funkcje, urzędy, zaszczyty, a nie przyjmiecie służby. I dla nas i dla was to będzie nieporozumienie – powiedział bp Andrzej Przybylski.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 31 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie oraz bratu z Oratorium św. Filipa Neri w Kalei k. Częstochowy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję