Reklama

Niedziela Łódzka

Z sercem do drugiego człowieka

W nawale własnych spraw zapominamy o tych, którym teraz najciężej. Którzy nie mają się dokąd spieszyć, gdzie biec. Nie czeka na nich ciepły dom ani nikt bliski z przygotowanym kubkiem ciepłej herbaty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W codziennym zabieganiu, wypełnianiu rozlicznych obowiązków i troski o własną rodzinę, najczęściej ich nie zauważamy. Mijamy szybko na ulicy nawet się nie oglądając. Przechodzimy bez słowa, szybciutko, bo gdzieś nam spieszno. Biegniemy do naszych ciepłych mieszkań, domów, do swoich bliskich. Zwłaszcza teraz, gdy mróz za oknem. Zimą. W nawale własnych spraw zapominamy o tych, którym teraz najciężej. Którzy nie mają się dokąd spieszyć, gdzie biec, nie czeka na nich ciepły dom, ani nikt bliski z przygotowanym kubkiem ciepłej herbaty. Tymczasem jest ich coraz więcej. Tych, których życie doświadczyło bezdomnością. Tych, którym w pewnym momencie zawalił się świat, którzy zostali bez dachu nad głową. Może i ze swojej winy, bo tak najczęściej usprawiedliwiamy ich stan. Tymczasem każdy z nich jest osobną historią, każdy z nich niesie inny bagaż przeżyć i każdy, tak jak my, jest dzieckiem Bożym. Dlatego może warto zainteresować się mijanym właśnie człowiekiem, którego ubiór wzbudza nasze zdziwienie, bo jest niechlujny, bo nieładnie pachnie; człowiekiem, który stoi na mrozie, siedzi na ławeczce na przystanku, błądzi po ulicach czy między działkowymi altanami. Zainteresować, by nie dopuścić do sytuacji, gdy usłyszymy o kolejnej ofierze mrozów i gdy znowu będzie nam przykro, że do tego doszło.

Reklama

Są w Łodzi miejsca, które pomagają bezdomnym. Ludzie, którzy nie tylko zaopatrzą w ciepłe ubranie, prowiant, ale też nakarmią, obmyją rany, wskażą miejsce, w którym można spędzić noc. Bez strachu o własne życie. To miejsca, w których odarci z człowieczeństwa niejednokrotnie mogą poczuć się potrzebni, kochani czy choćby bezpieczni. Każdy potrzebujący pomocy może tu przyjść, a każdy, kto widzi ludzką biedę i nieszczęście, skontaktować się i prosić o ratunek dla drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Te miejsca to przede wszystkim placówki prowadzone przez Kościół:

Caritas przy ul. Gdańskiej 111,

Centrum Służby Rodzinie przy ul. Broniewskiego 1A,

Stacja Opieki Środowiskowej Konwentu Bonifratrów przy ul. Kosynierów Gdyńskich 61,

Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości przy ul. A. Struga 90 A.

Wszystkie prowadzą jadłodajnie. Ale także punkty wydawania odzieży – Caritas i CSR, łaźnię – Bonifratrzy czy punkt medyczny, przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Tu każdy z potrzebujących znajdzie wsparcie, życzliwość i troskę. A pracownicy czy wolontariusze skierują tych, którzy nie mają gdzie spędzić nocy, do jednej z kilku prowadzonych na zlecenie Urzędu Miasta przez Towarzystwo im. św. Brata Alberta, noclegowni. Są to:

Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Nowe Sady 17, zaplanowane na 170 miejsc (funkcjonuje całodobowo),

Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Szczytowej 11, zaplanowane na 48 miejsc (funkcjonuje całodobowo),

Noclegownia dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Szczytowej 11, zaplanowane na 90 miejsc noclegowych (funkcjonuje w godz. 20-8),

Schronisko dla Bezdomnych Kobiet z Dziećmi przy ul. Kwietniowej 2/4, zaplanowane na 71 miejsc (funkcjonuje całodobowo),

Świetlica dla Osób Bezdomnych funkcjonująca przy al. Piłsudskiego 119 do 15 marca w godz. 8-16,

Reklama

Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Kobiet wraz z Noclegownią przy ul. Gałczyńskiego 7 – zaplanowane na 62/20 miejsca (całodobowo).

Do tych miejsc kierujmy i zgłaszajmy osoby szukające schronienia na zimnych klatkach schodowych, zauważone w pustostanach czy leżące na ulicy. Gdy nie wiemy, co zrobić, telefonujmy pod numer alarmowy Straży Miejskiej 986. Może od naszej postawy i zainteresowania zależeć będzie czyjeś życie? Tym bardziej że nikt z nas nie wie, jak potoczyć się może jego własne i w jakiej sytuacji może się sam znaleźć.

Także w ramach pomocy bezdomnym po łódzkich ulicach kursuje specjalny nocny autobus. Pojazd wyposażony jest w termosy z zupą i herbatą, chleb oraz środki opatrunkowe, koce, odzież i leki (witamina C, środki przeciwbólowe, leki antygrypowe).

W godz. 22-3 nad ranem potrzebujący pomocy mogą się w nim ogrzać, zjeść gorący posiłek i otrzymać leki i odzież. Trasa autobusu wiedzie ze schroniska przy ul. Nowe Sady 17 – poprzez dworce: Łódź-Widzew, ul. Węglową – pl. Sałacińskiego, Łódź-Żabieniec, Łódź-Kaliska (al. Unii Lubelskiej), noclegownię przy ul. Gałczyńskiego 7 aż do schroniska przy ul. Szczytowej 11.

2014-01-08 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalisz: wigilia dla potrzebujących w formie cateringu na wynos

[ TEMATY ]

wigilia

Kalisz

W tym roku tradycyjna wigilia dla osób potrzebujących organizowana przez Caritas Diecezji Kaliskiej, z uwagi na sytuację epidemiczną, przybrała formę cateringu na wynos. Potrawy wigilijne i paczki żywnościowe otrzymało ok. 300 osób.

Wydawanie potraw wigilijnych i paczek żywnościowych rozpoczęto modlitwą i błogosławieństwem kapłana. Pracownicy i wolontariusze Caritas Diecezji Kaliskiej modlili się w intencji osób, które korzystają z pomocy. Wydawanie trwało od godzin porannych do wieczora.
CZYTAJ DALEJ

Papież przewodniczył Mszy w święto Matki Bożej z Guadalupe

2024-12-12 19:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Matka Boża z Guadalupe

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

Papież Franciszek przewodniczył w bazylice św. Piotra w Watykanie Mszy św. w święto Matki Bożej z Guadalupe. Msza była sprawowana po hiszpańsku. w homilii Ojciec Święty sprzeciwił się ideologicznemu wykorzystywaniu przesłania z Guadalupe.

Przy ołtarzu papieża zastąpił kard. Robert Prevost, prefekt Dykasterii ds. Biskupów i przewodniczący działającej w jej ramach Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Budujmy Kościół pokorny, radosny, głęboki i prosty - pierwszy list pasterski nowego metropolity warszawskiego

2024-12-13 16:51

[ TEMATY ]

List Pasterski

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich / Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Do budowania Kościoła, który jest pokorny, radosny, głęboki i prosty zachęcił wiernych nowy metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Wskazał też, że bez modlitwy i otwarcia się na łaskę Chrystusa ludzkie serce zawsze będzie targane niepokojem świata. Jutro 56-letni hierarcha, wcześniej metropolita katowicki, odbędzie ingres do archikatedry warszawskiej.

Swój list abp Galbas rozpoczął zawołaniem “Pax Christi! czyli “Pokój Chrystusa!”, które przed pięcioma laty umieścił w swoim herbie biskupim. Przypomniał, że słowa te stanowią część pozdrowienia, którym na co dzień pozdrawiają się pallotyni - wspólnota, do której należy. Zaznaczył też, że chciałby aby jego posługa była przede wszystkim przekazywaniem pokoju, którego świat dać nie może, a którym jest sam Chrystus.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję