Krzysztof Zych, mistrz pszczelarski i twórca Muzeum Pszczelarskiego w Grojcu k. Oświęcimia, stworzył autorską kolekcję woskowych świec, liczącą 370 form. – Możliwość wykonania różnych szczegółów daje silikon, takich możliwości nie dawały wcześniej stosowane formy drewniane – mówi K. Zych. Udana matryca to udana świeca, dlatego też do jej wykonania podchodzi się z niezwykłą pieczołowitością. Aby była ona dobrej jakości trzeba użyć odpowiedniego silikonu.
– Coraz więcej ludzi szuka tradycyjnych świec. Parafina im zbrzydła. To co naturalne znów jest w cenie – tłumaczy K. Zych. Do produkcji świec pszczelarz z Grojca używa wosku z własnych uli. Dwa razy dziennie zalewa po 50 form i ma gotowych sto świec. Ale to dosyć skomplikowany proces. W efekcie na światło dzienne wychodzą woskowe choinki, aniołki, latarnie i Święte Rodziny. Jak tłumaczy K. Zych, to jednak nie bogato zdobione małe świece są największym wyzwaniem dla odlewnika, a gładkie paschały. Robione dla celów liturgicznych muszą charakteryzować się jednolitą barwą oraz spokojnym i długim spalaniem. – Jeden z moich paschałów jest w Grojcu. Cieszę się, że bardzo ładnie się pali. Byłoby mi strasznie wstyd, gdyby było inaczej. W końcu to mój parafialny kościół – śmieje się pszczelarz pasjonat. – Jeśli knot został dobrze dobrany to paschał będzie taki jak trzeba. Ja specjalnie z Łodzi zamawiałem różne knoty, żeby wszystko odpowiednio dopasować. Gdy je dostałem, zrobiłem sobie małe paschaliki i kolejno sprawdzałem jak się palą. Metodą prób i błędów dobrałem idealny knot – wyjaśnia K. Zych. Jak tłumaczy pszczelarz, jeśli knot jest za gruby to wówczas paschał pali się jak pochodnia; gdy za cienki, to środek się wypala, a płomień gaśnie. Problem jest też wtedy, gdy knot za luźno jest opatulony woskiem. Wtedy „nie pije”, przez co spala się sam, a nie wytapia wosku. Paschał, który znajduje się w kościele w Grojcu waży ok. 7 kg. Przy małych świeczkach to niemal gigant. Niemniej tak on, jak i one, przez swoją światłość przypomina o blasku, który zajaśniał nad betlejemską stajenką. I to najważniejsza prawda, o której każda ze świec mówi.
Para Prezydencka zwiedziła wystawę „Czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu”
Jestem dziś tutaj jako Prezydent Rzeczypospolitej, bo mam głębokie przekonanie, że naszym obowiązkiem jest głoszenie prawdy o Zagładzie Żydów – mówił Andrzej Duda na otwarciu wystawy „Czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu” w Żydowskim Instytucie Historycznym im. Emanuela Ringelbluma w Warszawie.
„To, czego nie mogliśmy wykrzyczeć przed światem, zakopaliśmy w ziemi. Niech ten skarb dostanie się w dobre ręce, niech dożyje lepszych czasów, niech zaalarmuje świat” – słowa testamentu 19-letniego Dawida Grabera, który brał udział w zakopywaniu w getcie skrzyń z częścią zbiorów Oneg Szabat (po hebrajsku „Radość Soboty”), stały się tytułem otwieranej wystawy, którą obejrzała Para Prezydencka.
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Przed południem osoby życia konsekrowanego obecne w Rzymie na swoim jubileuszu uczestniczyły w Eucharystii celebrowanej na Placu Świętego Piotra, której przewodniczył papież Leon XIV. Liturgię koncelebrowali kardynałowie, biskupi oraz duchowni z różnych zgromadzeń. Wśród nich byli bp Stanisław Jamrozek z Przemyśla, bp Arkadiusz Okroj z Torunia oraz bp Piotr Kleszcz OFM Conv. - biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej.
Ojciec Święty zwracając się do obecnych na Placu św. Piotra powiedział: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone (Łk 11, 9). Tymi słowami Jezus zachęca nas, abyśmy z ufnością zwracali się do Ojca we wszystkich naszych potrzebach. Słuchamy tych słów, świętując Jubileusz Życia Konsekrowanego, który przywiódł tu wiele osób z różnych stron świata - zakonników i zakonnice, mnichów i osoby życia kontemplacyjnego, członków instytutów świeckich, należących do Ordo virginum, pustelników i członków „nowych instytutów” - przybyłych do Rzymu, aby wspólnie przeżyć pielgrzymkę jubileuszową i powierzyć wasze życie miłosierdziu, którego proroczym znakiem zobowiązaliście się być poprzez profesję zakonną, ponieważ życie ślubami oznacza powierzenie siebie jak dzieci w ramiona Ojca”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.