Reklama

Niedziela Podlaska

Między lękiem a nadzieją

Niedziela podlaska 48/2013, str. 1

[ TEMATY ]

adwent

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas niż wtedy, gdyśmy uwierzyli”
(Rz 13, 11)

Ludzie otwarci na Boga nie mają problemu z przyjęciem codziennych radości lub krzyżyków, umieją czekać, ale też są bardzo „namolni” w zabieganiu o Boże dary. Wielu jednak odczuwa paraliżujący lęk, gdy podejmuje się temat nieuchronnego przyjścia Pana i problem stanięcia wobec Niego w całej prawdzie swego życia. Być może dlatego próbuje się przysłonić istotę Adwentu papką reklam rzekomo „bożonarodzeniowych” i jak najdalej uciec od wyciszenia, pokrętnie tłumacząc, że „nie jest to przecież czas pokutny”. Mimo wszystko Zbawiciel nadchodzi – jak gdyby nie chciał widzieć ludzkich obaw…

U Izajasza znajdujemy pojęcie „końca czasów”, które trzeba rozumieć dwojako: raz w znaczeniu prawdziwego końca dziejów, gdy ostatecznie przywrócony zostanie na ziemi Boży ład, po wtóre zaś jako czas mesjański, kiedy to pojawi się prawdziwy Książę Pokoju, usuwając wojny i wszelkie przyczyny niezgody. Wprawdzie prorok widzi oba obrazy jako jeden, ale w świetle Ewangelii możemy tę dwojaką interpretację przywołać, ponieważ znamy już Chrystusa i Jego posługę. Mimo przyjścia Pomazańca Bożego ludzie nie przestali walczyć między sobą, a potrzeba zabiegania o pokój ciągle jest nagląca! Równocześnie Jezus przynosi swój pokój i umieszcza go w człowieczych sercach: dzieje się tak, gdyż wszelkie zewnętrzne doświadczenia (kataklizmy lub ludzka złość i przewrotność) nie mają mocy do zniszczenia stanu łaski w duszy i nawet grzech traci swój zabójczy jad w konfrontacji z miłością Pana. Ostateczne zwycięstwo i powszechna zgoda dotyczą wypełnienia się dziejów i tego, co nazywamy „końcem świata”. Apostoł Narodów usilnie przekonuje, że to, co się kiedyś dopełni, wymaga już dzisiaj współpracy wiernych. Należy bezwzględnie odrzucić lenistwo i nieroztropność, przyjąć natomiast postawę człowieka prostego, żyjącego „przyzwoicie”, stale pamiętającego o darowanym mu zbawieniu, które się codziennie w nim uobecnia. „Przyoblec się w Pana Jezusa Chrystusa” – to konieczny warunek życia w nadziei na spotkanie z Przychodzącym.

Jak najbardziej na miejscu jest pytanie o naszą zdolność do wewnętrznego pokoju. Niemożliwe stanie się dobre przeżycie Adwentu bez „wychodzenia naprzeciw Pana”, czyli naszego nawracania się według nauki Słowa Bożego. Nie uda się Adwent bez zwolnienia tempa życia, bez odsunięcia hałasu, bez gorliwszego korzystania z sakramentów. Nie musimy się bać Tego, który przychodzi jako wcielona Miłość!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-11-26 16:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już i jeszcze nie

Okres Adwentu jest niewątpliwie związany z perspektywą oczekiwania. Paradoksalnie jednak towarzyszy mu poczucie spełnienia. W dziejach zbawienia dokonało się bowiem to, co najistotniejsze: Jezus przyszedł na świat i odkupił nas w tajemnicy Krzyża

Na co więc czekamy, skoro najważniejsze dzieło Jezusa relacjonowane jest przez nas w czasie przeszłym? Na pewno dla nikogo nie jest tajemnicą, że w nadchodzących dniach chcemy się dobrze przygotować do Bożego Narodzenia. Między innymi ta okoliczność sprawia, że w Adwencie jesteśmy ludźmi oczekującymi. W czasie Rorat jak mantrę będziemy powtarzać pragnienie całego Kościoła: „Spuście, niebiosa, rosę z góry”. Czy jednak w postawie adwentowej chodzi jedynie o cztery niedziele poprzedzające Wigilię?
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Krzyż Sybiraków

2025-04-18 15:33

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Wałbrzych

Sybiracy

Weronika Wadycka

Sybiracka Droga Krzyżowa w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu – rozważania prowadzi Wacław Kwieciński, prezes wałbrzyskiego oddziału Związku Sybiraków

Sybiracka Droga Krzyżowa w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu – rozważania prowadzi Wacław Kwieciński, prezes wałbrzyskiego oddziału Związku Sybiraków

W Wieli Piątek w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu odbyła się niezwykła Droga Krzyżowa, której rozważania nawiązywały do cierpienia zesłańców Sybiru. Nabożeństwo poprowadził ks. proboszcz  Krzysztof Myszogląd, rozważania odczytał Wacław Kwieciński – prezes wałbrzyskiego oddziału Związku Sybiraków.

Kwiecień to Miesiąc Polskiej Golgoty Wschodu, dlatego droga krzyżowa miała wyjątkowy, patriotyczny charakter. Wacław Kwieciński przywołał postać śp. ks. prałata Stanisława Pająka – Sybiraka, wieloletniego proboszcza miejscowej parafii i kapelana Sybiraków. Wspomniał o kielichu mszalnym, który wraz z rodziną kapłana przebył zesłanie i cudem przetrwał – mimo licznych rewizji i dramatycznych prób kradzieży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję