Reklama

Wiadomości

Lekcja dla Europy

Donald Trump to postać, która od lat wzbudza skrajne emocje. Jego decyzje często szokują, prowokują, a nawet oburzają, ale jedno pozostaje niepodważalne – były prezydent USA ma odwagę działać w zgodzie z wartościami, które w dzisiejszym świecie są często niepopularne, a wręcz wyśmiewane.

[ TEMATY ]

Europa

Donald Trump

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ułaskawienie 23 obrońców życia, którzy zostali uwięzieni za sprzeciw wobec aborcji, jest kolejnym dowodem na to, że Trump nie boi się iść pod prąd współczesnych ideologii, forsowanych zarówno w USA, jak i Europie.

W dzisiejszym świecie ochrona życia, szczególnie życia nienarodzonego, stała się jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów. W debacie publicznej dominuje przekaz, że kto nie popiera „prawa wyboru”, ten jest wrogiem wolności, postępu i nowoczesności. Donald Trump, ułaskawiając obrońców życia, nie tylko pokazuje, że prawo do życia wciąż jest fundamentalną wartością, ale także wyraźnie sprzeciwia się autorytarnym zapędom tych, którzy chcą narzucać swoje poglądy jako jedyne dopuszczalne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasach, gdy prawo staje się narzędziem do uciszania niewygodnych głosów, Trump otwarcie staje po stronie tych, którzy sprzeciwiają się mainstreamowej narracji. To gest odwagi i znak, że polityka nie musi być jedynie bezduszną kalkulacją zadowalania większości lub woli elit kosztem wartości.

Konsekwencja w realizacji obietnic

Reklama

Podpisując dekrety o ułaskawieniu obrońców życia, wycofaniu USA z WHO, stanie wyjątkowym na granicy z Meksykiem czy regulacjach dotyczących kryptowalut, Donald Trump po raz kolejny pokazał, że można traktować wyborcze obietnice poważnie. Co więcej, robi to z szybkością, o której polscy wyborcy mogą dziś tylko pomarzyć. W Polsce władza obiecywała „100 konkretów na 100 dni”, a po ponad roku realizacja tych planów przypomina raczej festiwal wymówek niż spełnianie oczekiwań.

Trump udowadnia, że można działać szybko i zdecydowanie, jeśli tylko ma się jasno określone priorytety. Jego decyzje są spójne z tym, czego oczekują jego wyborcy. Dla Europy, szczególnie dla prawicy, jest to ważna lekcja: polityka musi być wiarygodna i konsekwentna, inaczej traci sens.

Czas na zmiany

Niegdysiejsze hasło Baracka Obamy „Yes, We Can” jest dziś znowu aktualne, choć powinno być kierowane do przeciwnej niż obóz byłego prezydenta USA obozu politycznego. Decyzje Trumpa to sygnał zmęczenia społeczeństw lewicową ideologią, która od lat dominuje zarówno w USA, jak i Europie. Forsowanie agendy, w której kwestionuje się tradycyjne wartości, wolność słowa czy prawo do sprzeciwu, spotyka się z coraz większym oporem. Wyniki wyborów w wielu krajach pokazują, że prawicowa fala rośnie – ludzie mają dość narzucania im jedynie „słusznych” poglądów przez rządy, media i korporacje.

Europa musi wyciągnąć z tego wnioski. Politycy prawicy powinni pamiętać, że obrona wartości ma sens tylko wtedy, gdy jest spójna z działaniami. Nie wystarczy pięknie mówić o rodzinie, tradycji czy ochronie życia, jeśli nie trzyma się tych wartości w swoim życiu albo brakuje odwagi, by podejmować trudne decyzje w pracy zawodowej. Tylko wiarygodność może przywrócić zaufanie obywateli do polityki, a co za tym idzie – realnie wpłynąć na przyszłość kontynentu.

Donald Trump, choć często krytykowany, przypomina, że polityka może być nie tylko sztuką kompromisów, ale także wyrazem odwagi i wierności zasadom. Jego decyzje, w tym ułaskawienie obrońców życia, są sygnałem, że wartości nie muszą być skazane na porażkę w starciu z nowoczesnością.

Europa, a w szczególności Polska, bo to nasz kraj powinien być nam najbliższy, powinna wziąć przykład z tej determinacji. Jeśli prawica chce odzyskać wiarygodność, musi przestać bać się podejmować i mówić o trudnych decyzjach. Z determinacją i szczerością. Polityka to nie tylko zarządzanie państwem, ale także odwaga, by bronić tego, co naprawdę ważne – nawet jeśli nie jest to modne.

2025-01-25 08:08

Ocena: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trump: jeśli Iran nie zawrze umowy o programie atomowym, będzie bombardowanie

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/SHAWN THEW

Jeśli Iran nie zawrze umowy o programie atomowym, dojdzie do bombardowania "jakiego nikt wcześniej nie widział" - oświadczył w niedzielę prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla telewizji NBC.

"Jeśli nie zawrą umowy, dojdzie do bombardowania. Będzie to bombardowanie, jakiego nigdy wcześniej nie widziano" - powiedział Trump w rozmowie telefonicznej relacjonowanej przez dziennikarkę NBC Kristin Welker, odnosząc się do złożonej przez niego oferty negocjacji na temat irańskiego programu atomowego.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem

2025-06-17 17:54

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem. Jest zawsze pełna życia, ale też pełna pytań. Rodzą się one w duszy i umyśle tego, kto się modli, oraz w duszach i sercach tych, którzy stoją „obok” i przyglądają się, kiedy inni się modlą.

Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». Wtedy surowo im przykazał i napominał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Potem mówił do wszystkich: «Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa».
CZYTAJ DALEJ

Zastępca przewodniczącego KEP o komisji ds. przestępstw seksualnych: obdarzmy nowy zespół zaufaniem

2025-06-23 12:58

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

KEP

komisja ds. przestępstw seksualnych

BP KEP

ABP JÓZEF KUPNY

ABP JÓZEF KUPNY

Abp Józef Kupny odniósł się do zmiany biskupa kierującego pracami nad powołaniem komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych. Decyzją Zebrania Plenarnego KEP z 12 czerwca br., prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka zastąpił bp Sławomir Oder. - Obdarzmy zaufaniem nowy zespół i wspierajmy go w działaniach, które, jak wierzymy, zaowocują ustanowieniem komisji - uważa metropolita wrocławski.

Biskupi zgromadzeni na 401. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Katowicach poinformowali w czwartek 12 czerwca, że prymas Polski abp Wojciech Polak nie będzie już pracować nad utworzeniem komisji niezależnych ekspertów ds. zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele katolickim. Zastąpi go bp Sławomir Oder.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję