Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Audiencja Generalna

Filary podtrzymujące wielką budowlę Kościoła

O jedności Kościoła mówił Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej 25 września br. Wskazał, że jedność w wierze, w nadziei, w miłości, w sprawowaniu sakramentów, w posłudze to niejako filary podtrzymujące jedną wielką budowlę Kościoła. Zaapelował do wiernych, by budowali tę jedność w rodzinie, w parafii, we wspólnocie i o nią się modlili, by starali się być coraz bardziej zjednoczonymi i nigdy nie byli narzędziami podziału.

Przypomniał, że na całym świecie jest dziś niemal 3 tys. diecezji, które mimo różnorodności kultur i języków, stanowią jedność. Zaznaczył, że jest to możliwe, ponieważ Kościół katolicki rozproszony po świecie „wyznaje jedną wiarę, posiada wspólne celebrowanie sakramentów, jedną sukcesję apostolską, jedną wspólną nadzieję i ożywia go ta sama miłość”. Tak więc gdziekolwiek idziemy, nawet do najmniejszej parafii, do najbardziej zagubionego kąta świata - jest jeden Kościół. Podobnie jak w rodzinie: można być daleko, rozrzuconymi po świecie, ale głębokie więzi, jakie łączą wszystkich członków, pozostają mocne, bez względu na odległość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież na Sardynii

Taki świat nie ma przyszłości

Reklama

Papież Franciszek udał się 22 września br. do Cagliari na Sardynii. Na spotkaniu ze światem pracy Ojciec Święty powiedział: - Praca to godność, to chleb i miłowanie innych. Zapewnił zgromadzonych o swej bliskości z nimi, szczególnie z cierpiącymi, a więc z licznymi bezrobotnymi, zwłaszcza młodymi, ale także ze słabo opłacanymi, z przedsiębiorcami i handlowcami, którym trudno „iść naprzód”. - Odwagi! - wezwał Ojciec Święty, dodając zarazem, że ma świadomość, iż musi zrobić wszystko, aby nie było to tylko „piękne i przemijające słowo”. - Nie chcę, aby było uśmiechem serdecznego urzędnika, urzędnika Kościoła, który przychodzi i dodaje wam odwagi - podkreślił Biskup Rzymu. Problem bezrobocia, zdaniem Papieża, „jest następstwem wyboru światowego systemu gospodarczego, który prowadzi do tej tragedii, systemu, którego ośrodkiem jest bożyszcze, zwane pieniądzem”. Papież Franciszek odprawił Eucharystię na placu przed sanktuarium Matki Bożej z Bonarii w Cagliari. Spotkał się z chorymi i więźniami.

O kryzysie cywilizacji zachodniej mówił Franciszek podczas spotkania z przedstawicielami sardyńskiego świata kultury i nauki. Zauważył, że w obliczu takiego kryzysu można doświadczyć zniechęcenia, podobnie jak uczniowie z Emaus czy chrześcijanie II wieku, którzy poddali się mentalności apokaliptycznej. Takie pesymistyczne podejście paraliżuje jednak rozum i wolę, prowadzi do ucieczki i poszukiwania wysp. Jest to podobne do zachowania Piłata, który „umywa ręce”. Zdaniem Papieża, odpowiedzią na taką sytuację musi być poszukiwanie nowych dróg nadziei. Szczególną rolę ma tu do odegrania uniwersytet jako miejsce rozeznania, spotkania oraz solidarności.

Na zakończenie wizyty Ojciec Święty spotkał się z młodymi. Zaapelował do nich, aby nie byli „handlarzami śmierci”, tymi, którzy sprzedają śmierć, wykorzystując to, że ludzie są smutni, nie mają nadziei ani zaufania.

Papież Franciszek do Polaków

Witam uczestniczących w dzisiejszej audiencji Polaków. Bracia i Siostry, wyznajemy, że Kościół jest jeden: ma jednego Pana, rodzi się z jednego chrztu. My wszyscy go stanowimy. Ten Kościół tak bardzo potrzebuje dzisiaj jedności. Niech Bóg udzieli wam mocy Ducha, byście umieli nieść miłość i pokój tam, gdzie panuje grzech, rozłam, niezgoda i nienawiść. Bądźcie apostołami miłosierdzia i pojednania. Z serca błogosławię wam i waszym bliskim.
Audiencja generalna, 25 września 2013 r.

Dialog z ateistą

Benedykt XVI przerywa milczenie

Reklama

O wartości szczerego dialogu między wierzącymi a ateistami napisał papież senior Benedykt XVI w 11-stronicowym liście do znanego włoskiego matematyka, logika, filozofa i eseisty Piergiorgio Odifreddiego. List Benedykta XVI jest reakcją na wydaną w 2011 r. książkę Odifreddiego „Drogi papieżu, piszę do ciebie”, polemizującą z „Wprowadzeniem w chrześcijaństwo” Josepha Ratzingera z 1968 r.

Benedykt XVI wyraża uznanie za szczere i uczciwe podjęcie dyskusji. Jednocześnie zaznacza, że jego całościowa ocena książki Odifreddiego jest jednak, ogólnie rzecz biorąc, raczej krytyczna. „Niektóre jej części przeczytałem z przyjemnością i korzyścią. W innych natomiast byłem zdziwiony pewną agresywnością i nieprzemyśleniem argumentacji” - stwierdza Benedykt XVI.

Papież senior polemizuje przede wszystkim z twierdzeniami, jakoby teologia nie zasługiwała na status nauki. „Powinien Pan przynajmniej uznać, że w dziedzinie historii i myśli filozoficznej teologia wypracowała trwałe rezultaty” - stwierdził Benedykt XVI.

Jednocześnie wskazał, że jedną z ważnych funkcji teologii jest utrzymanie powiązania religii z rozumem oraz rozumu z religią.

Natomiast, odnosząc się do rozdziału poświęconego kapłanowi i moralności katolickiej, Benedykt XVI zaznaczył, że o ile nie wolno milczeć o złu w Kościele, o tyle nie wolno też przemilczać wielkiej, świetlanej drogi dobra i czystości, jaką wiara chrześcijańska wytyczyła na przestrzeni wieków.

* * *

Kościół ma jeden kierunek i cel: świadczyć o Jezusie.
Nie zapominajmy o tym!

Wpis papieża Franciszka na Twitterze

2013-09-30 14:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lista kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe

2025-04-29 14:32

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

7 maja w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie zbierze się konklawe, aby wybrać nowego papieża. Uprawnionych do wzięcia udziału w jest 135 kardynałów.

Oto bieżący alfabetyczny wykaz kardynałów elektorów, czyli poniżej 80. roku życia:
CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Świebodzice. Bp Bałabuch w parafii św. Mikołaja: Wierność i świadectwo

2025-04-30 13:32

[ TEMATY ]

Świebodzice

Wizytacja kanoniczna

bp Adam Bałabuch

Stanisław Bałabuch

Biskup podczas spotkania z uczniami w szkole podstawowej

Biskup podczas spotkania z uczniami w szkole podstawowej

29 kwietnia był dla parafii św. Mikołaja dniem pasterskiej wizytacji bp. Adama Bałabucha.

Hierarcha odwiedził lokalne szkoły, przedszkola i Siostry Notre Dame, modlił się na cmentarzu przy grobie ks. Władysława Lorka, a także spotkał się z grupami parafialnymi i duchowieństwem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję