Reklama

Wiara

Wiara odnawia kulturę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg daje swoim stworzeniom nie tylko istnienie, lecz także godność samodzielnego działania, daje nam możliwość dobrowolnego uczestniczenia w swojej Opatrzności. Człowiek ma więc współdziałać z Bogiem. Kiedy to czyni? Między innymi wtedy, kiedy tworzy kulturę. „Kultura jest właściwym sposobem istnienia i bytowania człowieka, jest tym, przez co człowiek staje się bardziej człowiekiem we wszystkich wymiarach swego życia” - przypominał Jan Paweł II.

Kultura ma wiele twarzy, obejmuje całe życie człowieka: osobiste, rodzinne, narodowo-społeczne, państwowe. Formami kultury są praca i rozrywka, język mówiony i śpiew, modlitwa i odpoczynek. Mianem kultury obejmujemy gotyckie katedry i synagogi, szkoły i muzea. Kulturą jest zarazem igloo Eskimosa, chata Afrykańczyka i British Museum. Wspólnota rodzinna i struktura społeczności państwowej, przedszkola i uniwersytety też są ważnymi formami kultury. Do sfery kultury należą też wykształcenie fachowe robotnika i umiejętność kontemplacji zakonnika. Tak liczny rejestr różnorodnych form kultury uzmysławia nam jej bogactwo i zróżnicowanie. Jej granice są więc bardzo szerokie. Pamiętać jednak trzeba, że wszystko, co ludzkie, może ulec deformacji i zwyrodnieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Często spotykamy wokół siebie osoby, które bez większych oporów nazywamy „ludźmi bez kultury”, dla których arogancja, grubiaństwo i wulgarność wydają się normą. Pytamy: Skąd to się bierze? Zapewne z odrzucania lub zaniedbywania rozwoju duchowego. W sferze kultury bardzo ważną rolę odgrywa mój osobisty rozwój duchowy i moralny. Bardzo wymownie zobrazował to ks. prof. Józef Tischner: „Kultura to jakby zwierciadło duszy. Gdy nie ma kultury, to nikt nie widzi duszy, a gdy duszy nikt nie widzi, to dusza marnieje. Człowiek traci pamięć tego, kim jest”. Kultura wewnętrzna powstaje dzięki bezpośredniemu odnoszeniu się do tego, kim jestem wewnątrz, do wnętrza drugiego człowieka. A więc drugi człowiek nie jest dla mnie jakimś przedmiotem, który można wykorzystać lub znieważyć. Mój świat duchowy musi stanąć otworem przed bliźnim. Zapraszając kogoś do własnego wnętrza, trzeba przecież mieć pewność, że gość nie zastanie w nim tylko pustych ścian. Tak więc nasze życie duchowe, religijne musi być wypełnione, „umeblowane”, tak jak umeblowane mamy mieszkania. Nasze życie religijne nie może być puste, gdyż jesteśmy chrześcijanami, nie zaś „pustakami”.

Wiara w Boga ustawicznie odnawia życie i kulturę grzesznego człowieka, nieustannie oczyszcza i podnosi obyczaje. Dzięki ewangelicznemu świadectwu i zaangażowaniu chrześcijan wiara staje się prawdziwą kulturą, a pomiędzy wartościami kultury i wartościami wiary powstaje ścisły związek. Jan Paweł II uczył: „Synteza kultury i wiary jest wymaganiem nie tylko kultury, lecz także wiary. Wiara, która nie staje się kulturą, jest wiarą nie w pełni przyjętą, nie w całości przemyślaną, nie przeżytą wiernie”.

Kościół, wypełniając misję głoszenia Ewangelii, tym samym pobudza i nakłania do kultury życia osobistego i społecznego. Zachęca więc katolików, aby z odwagą i twórczą inteligencją byli obecni w miejscach kultury. Celem tej obecności jest nie tylko uznanie i ewentualne oczyszczenie krytycznie ocenianych elementów istniejącej kultury, ale także ich podniesienie poprzez oryginalne bogactwo Ewangelii i wiary.

2013-09-23 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Szustak na Bulwarowej: wniebowzięcie jest realne

[ TEMATY ]

duchowość

wiara

Paweł Bugira

Kolejna "Ewangelizacja na Bulwarowej", tym razem pt. „Z gnoju wydźwignięci, czyli windą do nieba” odbyła się w czwartkowy wieczór w pallotyńskiej parafii Matki Bożej Pocieszenia w Krakowie-Nowej Hucie. „Zechciejcie być wniebowzięci – bo to po prostu oznacza życie w przyjaźni z Bogiem, bycie jak ogień i wiarę w każde słowo Boga” – mówił do zebranych znany rekolekcjonista, o. Adam Szustak.

Odwołując się frazy z Psalmu 113: „Pan Bóg podnosi z gnoju i prochu” dominikanin wskazał, że to dobry początek rozważań. Zaznaczył, że każdy jest „z prochu i gnoju” i chodzi tu o stworzenie z ziemi i o codzienne grzechy. „Ale nie chcę się na tym zatrzymać – bo nie chodzi mi o słowo ‘gnój’, ale o słowo ‘ubogi’” – tłumaczył. Dodał, że w oryginalnym przekładzie to słowo oznacza "wzdychający" - i to jest klucz do wszystkiego, bo Pan Bóg nigdy takiego kogoś nie ominie.
CZYTAJ DALEJ

Zakład Karny w Potulicach: biskup przełamał się opłatkiem z osadzonymi

2025-12-11 07:21

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

ZK w Potulicach/Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej

Bp Krzysztof Włodarczyk spotkał się z osadzonymi w Zakładzie Karnym w Potulicach. W jednej z sal znalazła się choinka, był opłatek, a podczas składania życzeń brzmiał wspólny śpiew kolęd.

Po raz pierwszy spotkanie odbywało się dosłownie za zamkniętymi kratami na oddziale terapeutycznym dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo. W jednej z sal znalazła się choinka, był opłatek, a podczas składania życzeń brzmiał wspólny śpiew kolęd.
CZYTAJ DALEJ

Święty Mikołaj i Rycerze niosą pomoc łódzkim dzieciom

2025-12-11 10:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego przygotowali kilkaset paczek świątecznych, którymi obdarowali dzieci.

Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego przygotowali kilkaset paczek świątecznych, którymi obdarowali dzieci.

Damy i Kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego przygotowali kilkaset paczek świątecznych, którymi obdarowali dzieci. W pięknie udekorowanej sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 175 im. Henryka Ryla przy ul Pomorskiej 27, spotkali się członkowie Zakonu z dziećmi z łódzkich szkół podstawowych. Program artystyczny przygotowali uczniowie pod kierunkiem nauczycielki wychowania fizycznego Sławy Ciemieniewskiej. - Dziewczynki ochoczo i radośnie przyjęły propozycję występów. Tworzyły ciekawe układy i sumiennie ćwiczyły.

Efekty ich pracy podziwiali wszyscy i włączali się do wspólnej zabawy. Gorącymi brawami nagradzali zwłaszcza występy gimnastyczek. Dzieci chętnie brały też udział w konkursach, w których nagradzano zwycięzców. - Organizujemy to spotkanie dla tych dzieci, których rodziny są w trudnej sytuacji finasowej. Okazujemy im trochę empatii, miłości i tego świątecznego ciepła. Dla nas Dam i Kawalerów jest to wielkie przeżycie. Patrzymy na ich radość i uśmiechy. To, co się tutaj wydarza, buduje nas, daje dalszą zachętę do pracy i do wspierania tych, którzy najbardziej tego potrzebują – powiedział dr Paweł Michalak Wielki Prior Zakonu w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję