Reklama

Jasna Góra

„Hołd z kwiatów” dla Maryi

Nadzieja, jest nam potrzebna jak nigdy dotąd. Trzeba dziś przypomnieć o tym, bo nadzieja przyszła na świat przez Niepokalaną Matkę Zbawiciela – mówił metropolita częstochowski, abp Wacław Depo, na Jasnej Górze podczas tradycyjnego hołdu z kwiatów. Na wzór rzymski przed figurą Niepokalanej, na placu przed szczytem, złożone zostały białe róże, tak jak czyni to papież na Placu hiszpańskim.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Agata Kowalska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup zachęcał, by budzić sumienia, pamiętać o niezbywalnym prawie do życia. - Przeżywając ten szczególny dzień, w czasie adwentowym, chyba nie do końca zdajemy sobie sprawę, jak on jest ważny dla otaczającego nas świata i dla wszelkich okoliczności, które nas obciążają. Nie tylko poprzez grzech i zbrodnie wojenne, ale również poprzez grzechy przeciwko życiu od poczęcia do naturalnej śmierci. Trzeba nam się obudzić przez odnowienie umysłu i sumień! Nie możemy spać. Nie bójmy się przyszłości, ale bądźmy wierni Bogu – mówił abp Depo.

PAP

Po nieszporach, ojcowie paulini, na czele z Metropolitą Częstochowskim, przeorem klasztoru oraz pielgrzymami, przeszli w procesji światła przed figurę Niepokalanej na placu przed Jasną Górą. Abp Depo dokonał tam Aktu Zawierzenia Kościoła, Ojczyzny i świata Matce Bożej. Następnie, jak w latach poprzednich, specjalnym podnośnikiem strażackim, został wyniesiony w górę, aby złożyć u stóp figury Niepokalanej wiązankę białych róż.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeor Sanktuarium jasnogórskiego o. Samuel Pacholski podkreślił, że „Hołd z kwiatów” to wyraz wielkiej czci Maryi i samemu Bogu.

Reklama

- Uroczystość ta przypada zawsze w adwencie, w okresie, kiedy razem z Maryją wchodzimy w tajemnicę oczekiwania na przyjście Chrystusa. To dokonało się przez jej „Fiat” (Tak). Maryja zgodziła się na to, że będzie współuczestniczyć w misji Chrystusa, która, jak wiemy kończy się tajemnicą krzyża, a potem Zmartwychwstania. Dzięki Słowu Bożemu, dzięki sakramentom i my, mamy być kształtowani na wzór Maryi, by stać się tymi, którzy będą w nieustannym dialogu miłości z Panem Bogiem. Oczywiście patrzymy na to zawsze w świetle wiary. Trzeba mieć wiarę, żeby mieć doświadczenie Bożej miłości. Żeby ją widzieć w różnych aspektach swojego życia, zwłaszcza w tych trudnych. Maryja doświadczała tego wszystkiego i nigdy nie zwątpiła – przypomniał Przeor.

PAP

W nabożeństwie i nieszporach uczestniczyli bracia Albertyni, którzy każdego roku, właśnie tego dnia pielgrzymują na Jasna Górę. Spełniają w ten sposób testament założyciela zgromadzenia, br. Alberta, który polecał czcić Maryję w tajemnicy Niepokalanej.

- Poprzez przyjazd spełniamy testament, który nam zostawił nasz założyciel. To on nam nakazał byśmy pamiętali, że „Matka Boża Częstochowska jest waszą fundatorką”. Św. Brat Albert - Adam Chmielowski – zakładał domy dla sierot, starców i nieuleczalnie chorych. Tajemnica Niepokalanego Poczęcia była bardzo droga św. Albertowi i polecił nam czcić Maryję zwłaszcza w tej tajemnicy. Stąd, co roku, 8 grudnia, przedstawiciele wszystkich albertyńskich domów, pielgrzymują na Jasną Górę. Oddajemy Jej swoją posługę i wszystkich naszych podopiecznych – ubogich. - podkreślał brat Franciszek Grzelak, Starszy Braci Albertynów z Krakowa.

W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele sześciu placówek z Polski, dwóch z Ukrainy - Lwowa i Zaporoża.

Reklama

Brat Franciszek powiedział, że udział w nieszporach i procesji, to taki synowski hołd dla Matki. - Pan Bóg Ją wybrał jako najpiękniejszą, najczystszą i my chcemy w ten sposób podziękować jej i oddać cześć i przeprosić też za wszelkie nasze zniewagi. Ten zewnętrzny wymiar uroczystości jest ważny, ale najlepszą czcią Maryi jest po prostu Jej naśladowanie, by tak, jak Ona, umieć rozważać słowo, które Bóg do nas kieruje. Również do naszej wspólnoty. By mówić, jak Ona: „niech mi się stanie według Słowa Twego”, ale i to wypełniać. Ona z pośpiechem poszła do Elżbiety i w ten sposób stała się też dla nas wzorem posługi potrzebującym, ubogim. – podkreślił brat Franciszek.

„Hołd z kwiatów” pod figurą Niepokalanej, na placu przed szczytem jasnogórskim, odbył się już po raz piętnasty.

Dogmat Niepokalanego Poczęcia został ogłoszony w 1854 r. przez Piusa IX bullą „Ineffabilis Deus”. W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny przypada również nabożeństwo zwane “Godziną łaski dla świata” (od 12.00 do 13.00). U jego początków są objawienia prywatne Matki Bożej Róży Duchownej we włoskim Montichiari. Matka Boża objawiając się w tym dniu pielęgniarce Pierinie Gilli w Montichiari we Włoszech powiedziała: „Życzę sobie, aby każdego roku, w dniu 8 grudnia, w południe, obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata”.

Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze, to również szczególny czas modlitwy za dzieci nienarodzone. W ciągu dnia była możliwość symbolicznego uderzenia w dzwon „Głos Nienarodzonych”, który przypomina o niezbywalnym prawie do życia każdego człowieka. Ważący tonę odlew powstał z inicjatywy fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Na Jasną Górę, właśnie w dniu 8 grudnia, dotarł po raz piąty. Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny zakończy Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

2024-12-08 21:05

Oceń: +17 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: brońmy prawa do wolnej niedzieli

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Wojciech Mścichowski

O niedziele wolne od pracy apelował do rządzących abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski na Jasnej Górze przewodniczył Mszy św. podczas 34. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kolejarzy. W spotkaniu wzięło udział ok. 7 tys. osób, w tym goście z zagranicy. Brać kolejarska modliła się o rozwój polskich kolei, jedność, bezpieczeństwo na torach i przywrócenie etosu kolejarza.

Abp Jędraszewski zauważył, że na przykładzie kolejarzy, najlepiej widać jaką cenę ponoszą ci, którzy zmuszani są do pracy w niedzielę i święta, nie po to by służyć, ale by wzbogacać innych. - To prawdziwy wyzysk człowieka przez człowieka i naruszenie najbardziej podstawowych praw ludzkich w tym, tak drogiego nam słowa solidarność - mówił kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Eirene, grecka bogini pokoju, przedstawiana była z rogiem obfitości, z którego rozdawała swe bogactwa. W niektórych wyobrażeniach towarzyszy jej Pluton symbolizujący dobrobyt, a stąd już niedaleko do utożsamienia pokoju ze spokojem. Zgoła inaczej ów pokój widzieli mieszkańcy Brytanii. Tacyt, w biografii swojego teścia Gnejusza Juliusza Agrykoli, zarządcy Brytanii w latach 77-84 po Chr., zamieścił mowę Kalgakusa, brytyjskiego dowódcy. Mówca niezbyt pochlebnie wypowiada się o Rzymianach: „Grabieżcy świata, kiedy im wszystko pustoszącym ziemi nie stało, przeszukują morze; chciwi, jeżeli nieprzyjaciel jest zamożny, żądni sławy, jeżeli jest biedny; ani Wschód, ani Zachód nie zdołałby ich nasycić; jedyni wśród wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedostatków z równą pożądają namiętnością. Grabić, mordować, porywać nazywają fałszywym mianem panowania, a skoro pustynię uczynią – pokoju” (Tacyt, Żywot Juliusza Agrykoli).
CZYTAJ DALEJ

Powódź w Teksasie uderzyła w obóz, gdzie byli Polacy. Ich relacja jest zatrważająca

2025-07-06 08:43

[ TEMATY ]

USA

powódź

Teksas

Camp Mystic

relacja

PAP/EPA

Powódź w Teksasie

Powódź w Teksasie

Nie wierzyłyśmy w to, co się tam wydarzyło - powiedziała PAP Marcelina Pryga, która była w zalanym przez powódź ośrodku Camp Mystic w Teksasie. W wyniku powodzi błyskawicznej, która w piątek nawiedziła ten stan, zginęło co najmniej 51 osób. Polacy opuścili ośrodek w sobotę i zostali rozlokowani w hotelach.

Podziel się cytatem - powiedziała PAP Marcelina, która była jedną z 24 uczestników wymiany kulturowej Camp America z Polski. Polacy przebywają obecnie w hotelach w Teksasie. PAP rozmawiała z dwojgiem z nich w sobotę wieczorem czasu wschodnioamerykańskiego (nad ranem w niedzielę w Polsce).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję