W kościele pw. św. Antoniego z Padwy na łódzkich Bałutach rodzina, przyjaciele, wychowankowie, duchowni oraz licznie zgromadzeni wierni uczestniczyli we Mszy św., modląc się o łaskę życia wiecznego dla śp. ks. Bogdana Nowackiego.
We wstępie do Mszy św. pogrzebowej kard. Grzegorz Ryś mówił, że liturgia jest źródłem i szczytem wszystkiego, co czynimy w Kościele. - Liturgia była źródłem w życiu Księdza Prałata. Studiował dodatkowo liturgikę na Akademii Teologii Katolickiej. Ta Liturgia dzisiejsza też jest szczytem, jest jakąś sumą jego życia. Przez 66 lat stawał przy ołtarzu i dziś na ołtarz przynosimy jego posługę - mówił metropolita łódzki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Gdybym miał namalować obraz, który przedstawiałby Księdza Prałata, to namalowałabym go jako człowieka modlącego, człowieka, który opala się przed Najświętszym Sakramentem, który nabiera rumieńców od Boga obecnego w Najświętszym Sakramencie, i który nabiera logiki Ewangelii. Dlatego ewangeliarz jest na jego trumnie, bo on zawsze rozwiązywał swoje sprawy, sprawy parafii rozwiązywał zgodnie z logiką Ewangelii - mówił w homilii kard. Konrad Krajewski.
Po Mszy Św. nastąpiło złożenie ciała śp. Księdza Prałata do grobu na cmentarzu rzymskokatolickim pod wezwaniem św. Antoniego w Łodzi. (ul. ul. Solec 11).
Śp. ks. Bogdan Nowacki odszedł do Pana w sobotę, 16 listopada 2024 roku, w 90 roku życia i 66 roku kapłaństwa. Zmarły był kanonikiem seniorem Archikatedralnej Kapituły Łódzkiej, a przed odejściem na emeryturę proboszczem parafii Świętego Antoniego Padewskiego w Łodzi.