Reklama

Franciszek

Międzynarodowe spotkanie katolików

Papież: ubodzy potrzebują nadziei opartej na Bogu

Chrześcijańska nadzieja jest większa niż jakakolwiek sytuacja, bo ma swój fundament w Bogu, a nie w człowieku - powiedział papież na audiencji dla uczestników międzynarodowego spotkania katolików, którzy inspirując się nauczaniem obecnego pontyfikatu, postrzegają Kościół jako swoisty szpital polowy i koncentrują się w swej pracy na najuboższych i najbardziej zmarginalizowanych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek przyznał, że ludzie ci czują się często przytłoczeni własną sytuacją, mają wrażenie, że znaleźli się w ślepym zaułku. Dlatego trzeba w nich zasiewać nadzieję, nie ludzką, lecz chrześcijańską, opartą na Bogu. W tym kontekście wspomniał o zranionych ukraińskich żołnierzach. Przyznał, że zasiewanie w nich nadziei może być trudne. A jednak jest to niezbędne, pamiętając jednak, że nie chodzi tu o zwykły ludzki optymizm, lecz o nadzieję, która ma swój fundament w Bogu.

Chrystus w potrzebujących

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem papieża ważne jest, aby rozpoznawać w potrzebujących oblicze Chrystusa. W ten sposób bowiem głosimy Go im jako Tego, który zawsze jest z nimi. Zarazem też doświadczenie południowych Włoch i Hiszpanii pokazuje, że ubodzy sami są dobrymi ewangelizatorami, na przykład wśród muzułmańskich imigrantów.

Ojciec Święty podkreślił, że zawsze trzeba pamiętać, iż troska o najsłabszych jest przywilejem, bo to do nich należy Królestwo Niebieskie. „Za każdym razem, gdy się do nich zbliżamy i oferujemy im naszą pomoc, możemy dotykać ciała Chrystusa, ponieważ niesienie Ewangelii nie jest czymś abstrakcyjnym, co sprowadzałoby się do jakiejś indoktrynacji, lecz konkretyzuje się w chrześcijańskim zaangażowaniu dla najbardziej potrzebujących. Jest to prawdziwa ewangelizacja” - dodał papież.

Reklama

Podkreślił, że postrzeganie Kościoła jako szpitala polowego jest tym bardziej aktualne tam, gdzie tylko niewielki odsetek mieszkańców uczestniczy w życiu wspólnoty parafialnej. Proboszcz nie może zadowolić się tylko tymi, którzy przychodzą do kościoła, ale musi wyjść na poszukiwanie innych ludzi, dając świadectwo nie tylko słowami, ale i gestami.

Walka z nierównościami

Uczestników międzynarodowego spotkania o Kościele szpitalu polowym zachęcił też zwracania szczególnej uwagi na niwelowanie nierówności. Trzeba głosić społeczeństwu, że nierówności między bogatymi i biednymi, między miejscowymi i obcokrajowcami, nie są tym, czego Bóg chce od ludzkości - powiedział Franciszek. W sposób szczególny wskazał na dwie kategorie ofiar nierówności: ludzi starszych i dzieci. Osoby w podeszłym wieku wyrzuca się ze społeczeństwa jakby nie miały już nic do zaoferowania. Są one źródłem mądrości, a my chowamy je do szafy, zamykamy w domach opieki - powiedział Franciszek. Mówiąc z kolei o dzieciach wskazał na ich wyzysk, zmuszanie do pracy na wysypiskach śmieci czy w rolnictwie.

Migranci to dzieci, których nie chcieliśmy

W dodanych od siebie słowach Franciszek po raz kolejny przypomniał o kryzysie demograficznym we Włoszech, gdzie średnia wieku wynosi 46 lat. Podkreślił, że jest to skandaliczne. Każdy chce mieć psa lub kota, ale nie dzieci. Migranci, którzy do nas przyjeżdżają, to w pewnym sensie dzieci, których sami nie chcieliśmy - powiedział Franciszek.

2024-11-04 13:51

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misjonarz budujący mosty w sercu Afryki

2025-11-01 17:24

[ TEMATY ]

Kamerun

misjonarz

bp Jan Ozga

Vatican Media

Hierarcha, pochodzący z Woli Raniżowskiej, od 37 lat nieprzerwanie posługuje w Kamerunie. W rozmowie z mediami watykańskimi opowiada o zaskakującym powołaniu, trudach codzienności, duchowych zmaganiach oraz niezwykłych znakach nadziei. „Być obecnym – to najprostsza i najtrudniejsza forma głoszenia Ewangelii” - mówi biskup o codziennej pracy w Kamerunie.

CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00

[ TEMATY ]

Kudowa Zdrój

ks. Romuald Brudnowski

kaplica czaszek

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję