Choć decyzję o przystąpieniu do stanu kapłańskiego podjęli kilka lat temu, to z pewnością moment przyjęcia święceń prezbiteratu będzie należał do najważniejszych w ich życiu. A moment ten nadszedł 18 maja, w wigilię Zesłania Ducha Świętego. Wtedy to bp Grzegorz Kaszak udzielił w bazylice katedralnej święceń kapłańskich czterem diakonom - Marcinowi Lechowi, Dawidowi Markowi, Tobiaszowi Mazurowi i Robertowi Tomasikowi.
W homilii bp Kaszak podkreślił, że z chwilą przyjęcia święceń kapłańskich nowo wyświęceni prezbiterzy będą musieli zadać sobie pytanie, jak będzie wyglądać ich przyszłość, do czego Bóg ich powołuje. I pomógł znaleźć odpowiedź, przytaczając słowa Piusa XI, że kapłan jest dla wiernych przewodnikiem, sługą zbawienia, szafarzem łask i błogosławieństw. Przy okazji święceń Ordynariusz zwrócił uwagę na jeszcze jedno istotne zagadnienie, by razem z całym Prezbiterium diecezjalnym wypraszać miłosierdzie Boże dla powierzonego ludu.
- Człowiek jest grzeszny, buntuje się przeciwko Bogu, czyni zło, bo bardziej miłuje siebie i stworzenie niż Boga Wszechmogącego. Grzeszy, bo ulega sprytnym i przemyślanym pokusom złego ducha. Ale za grzechem idzie kara. Bardzo dobrze to zostało przedstawione w objawieniach fatimskich. Matka Boża powiedziała wówczas, że gdy nie przestaniemy obrażać Boga, przyjdzie wojna, głód, prześladowanie Kościoła i Ojca Świętego. (...) I przyszła wojna, głód, a wiek XX był wiekiem największego prześladowania chrześcijan w historii. Stąd płynie dla nas bezpośrednia nauka, by błagać Boga Wszechmogącego o miłosierdzie, aby odstąpił od wymierzania nam kary za złe czyny - przekonywał bp Kaszak. Podkreślił, że osobą, która ma prosić o miłosierdzie Boże jest właśnie kapłan. I ma to czynić według zaleceń Chrystusa.
- Modlitwa ma być nieodłącznym elementem waszego życia, w każdym miejscu i czasie. Niech zawsze i wszędzie rozbrzmiewa, nie tylko w uszach, ale i w sercach i umyśle. Dlatego proszę, byście ten nakaz Jezusa Chrystusa Zbawiciela świata w swoim kapłańskim życiu wiernie wypełniali - zwrócił się do nowo wyświęcanych kapłanów bp Kaszak.
Ks. Marcin Lech pochodzi z parafii św. Katarzyny w Wolbromiu, ks. Dawid Marek wychowywał się w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Róży (diecezja tarnowska), rodzinną parafią ks. Tobiasza Mazura jest wspólnota Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kwaśniowie, natomiast ks. Robert Tomasik pochodzi z parafii Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Bolesławiu.
Chirotonia (konsekracja) biskupia ks. mitrata dra Eugeniusza Popowicza odbędzie się w sobotę 21 grudnia w archikatedrze greckokatolickiej pw. św. Jana Chrzciciela w Przemyślu. Uroczystościom przewodniczyć będzie zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego patriarcha Światosław Szewczuk. Ks. Popowicz został mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji przemysko-warszawskiej przez papieża Franciszka 4 listopada.
Do ogłoszenia przez Piusa IX 8 grudnia 1854 r. dogmatu o Niepokalanym Poczęciu przyczynił się niewątpliwie kult Serca Najświętszej Maryi Panny. Rozwijał się równolegle z kultem Najświętszego Serca
Jezusa, a swymi początkami sięgał czasów średniowiecza. Już w XIV wieku pojawiły się obrazy i rzeźby przebitego siedmioma mieczami serca Bolesnej Matki Zbawiciela. W połowie XVII wieku św. Jan Eudes rozpowszechniał
obrazy Matki Bożej, ukazującej - na podobieństwo Jezusa - swe Serce. Na „cudownym medaliku”, rozpowszechnianym po objawieniach, jakie w 1830 r. miała św. Katarzyna Laboure,
pod monogramem „M” widnieją dwa serca: Jezusa i Maryi. Także założone w Paryżu w 1836 r. Bractwo Matki Bożej Zwycięskiej szerzyło cześć Serca Maryi. W XIX wieku powstały liczne zgromadzenia
zakonne pod wezwaniem Serca Maryi lub Serc Jezusa i Maryi.
Do zaistnienia kultu i nabożeństwa do Niepokalanego Serca Maryi najbardziej przyczyniły się objawienia, jakie miały miejsce w 1917 r. w Portugalii. Kiedy 13 maja troje dzieci: Łucja (lat 10),
jej brat cioteczny Franciszek (lat 9) i jego siostra Hiacynta (lat 8) pasły niedaleko od Fatimy owce, ujrzały w południe silny błysk jakby potężnej błyskawicy, który powtórzył się dwa razy. Zaniepokojone
dzieci zaczęły zbierać się do domu, gdy ujrzały na dębie postać Matki Bożej i usłyszały Jej głos: „Nie bójcie się, przychodzę z nieba. Czy jesteście gotowe na cierpienia i pokutę, aby sprawiedliwości
Bożej zadośćuczynić za grzechy, jakie Jego majestat obrażają? Czy jesteście gotowe nieść pociechę memu Niepokalanemu Sercu?”.
Matka Boża poleciła dzieciom, aby przychodziły na to miejsce 13. dnia każdego miesiąca. W trzecim objawieniu, 13 lipca, prosiła, aby w każdą pierwszą sobotę miesiąca była przyjmowana Komunia św. wynagradzająca.
Podczas tych objawień Matka Boża wielokrotnie sama nazwała swe serce „niepokalanym”.
W piątym objawieniu, 13 września, poleciła dzieciom, aby często odmawiały Różaniec w intencji zakończenia wojny. Ostatnie zjawienie się Matki Bożej - 13 października oglądało ok. 70 tys. ludzi.
Od samego rana padał deszcz. Nagle rozsunęły się chmury i ukazało się słońce. Z tłumu dały się słyszeć okrzyki przerażenia: bowiem słońce zaczęło zataczać koła po niebie i rzucać strumienie barwnych promieni...
Objawienia fatimskie stawały się coraz bardziej sławne i wywoływały coraz żywsze zainteresowanie, m.in. ze względu na zapowiedziane w nich wydarzenia, a zwłaszcza na tzw. tajemnicę, która została
przekazana wyłącznie do wiadomości papieża. Dziś znamy jej treść. Matka Boża zapowiadała nadejście jeszcze straszliwszych wojen niż ta, która się kończyła. Zapowiadała nowe prześladowanie Kościoła, zamach
na papieża, rewolucję w Rosji. Prosiła, aby Jej Niepokalanemu Sercu poświęcić cały świat, a zwłaszcza Rosję.
Krwawa bolszewicka rewolucja wybuchła, kiedy jeszcze trwały objawienia. Jej ofiarą stał się również Kościół w Meksyku (1925 r.) oraz w Hiszpanii (1936 r.). A mimo to ostatnie z fatimskich
poleceń Maryi nie zostało szybko spełnione. Dopiero kiedy wybuchła II wojna światowa, przypomniano sobie „tajemnicę fatimską” i 13 października 1942 r., w 15-lecie objawień, papież Pius
XII drogą radiową ogłosił całemu światu, że poświęcił rodzaj ludzki Niepokalanemu Sercu Maryi.
Pius XII polecił, aby aktu poświęcenia dokonały poszczególne kraje. Pierwsza, z udziałem prezydenta państwa, uczyniła to Portugalia. 4 maja 1944 r. papież ustanowił dzień 22 sierpnia świętem
Niepokalanego Serca Maryi. W Polsce zawierzenia naszego narodu Niepokalanemu Sercu Maryi dokonał dopiero po zakończeniu wojny - 8 września 1946 r.
- Prymas Polski kard. August Hlond w obecności całego Episkopatu i około miliona pielgrzymów zgromadzonych na Jasnej Górze przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej. Do tego zawierzenia nawiązał
kard. Stefan Wyszyński, kiedy w latach 1956, 1966 i 1971 oddawał naród polski w macierzyńską niewolę Maryi za wolność Kościoła w ojczyźnie i na całym świecie. W następnych latach akty te były ponawiane.
Kościół w Polsce zawierzał także Maryi Jan Paweł II za każdym swym pobytem na Jasnej Górze.
Niby życzeniu Matki Bożej stało się zadość, ale trudno w akcie papieża Piusa XII dopatrzyć się wyraźnego zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Rosji. Niebawem też czerwony smok rozciągnął panowanie
nad wieloma krajami, a na jego krwiożerczą służbę oddało się wielu intelektualistów całego świata. Wydawało się, że wkrótce rzuci do swych stóp całą ludzkość.
Wobec wciąż szalejącego bezbożnictwa wielu biskupów postulowało dokładne spełnienie prośby Fatimskiej Pani. W latach 1950-55 figura Matki Bożej Fatimskiej pielgrzymowała po wielu krajach. Wprawdzie
na zakończenie Soboru Watykańskiego II (1964 r.) Paweł VI ogłosił Matkę Jezusa Matką Kościoła i posłał do Fatimy złotą różę, nie doszło jednak do postulowanego zawierzenia świata i Rosji Jej Niepokalanemu
Sercu.
Dopiero wydarzenia z 13 maja 1981 r. - zamach na Papieża na Placu św. Piotra - przypomniały fatimską przepowiednię. Ojciec Święty Jan Paweł II spełnia wreszcie prośbę Matki Najświętszej
i 7 czerwca 1981 r. zawierza ponownie całą ludzką rodzinę i Rosję Jej Niepokalanemu Sercu. Na owoce tego zawierzenia nie trzeba było długo czekać. Jesteśmy zobowiązani dawać świadectwo faktom, które
dokonały się na naszych oczach.
Reforma liturgii w 1969 r. przeniosła święto Niepokalanego Serca Maryi na pierwszą sobotę po uroczystości Serca Pana Jezusa. W tym roku przypadnie ono 19 czerwca. Odprawiane zaś we wszystkie
pierwsze soboty miesiąca nabożeństwa wynagradzające przypominają nam obowiązek podejmowania pokuty i zadośćuczynienia za grzechy współczesnego nam świata i za nasze grzechy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.