Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cały świat przed Najświętszym Sakramentem

W odpowiedzi na zachętę Ojca Świętego Franciszka po raz pierwszy w dziejach Kościoła 2 czerwca br., w niedzielę po uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, we wszystkich katedrach świata o tej samej godzinie (17.00) rozpoczęły się adoracje eucharystyczne. Tego dnia chrześcijanie na całym świecie połączyli się we wspólnej z papieżem Franciszkiem modlitwie przed Najświętszym Sakramentem.

Nowy cykl katechez

Kościół jako rodzina Boża

O Kościele jako rodzinie dzieci Bożych mówił papież Franciszek 29 maja w katechezie podczas audiencji generalnej. Rozpoczął w ten sposób nowy cykl nauk poświęconych tajemnicy Kościoła, którą - jak powiedział - przeżywamy wszyscy i w której uczestniczymy. Zaznaczył, że zamierza przy tym korzystać z określeń zawartych w dokumentach II Soboru Watykańskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początek odwołał się do pojęcia Kościoła jako rodziny Bożej. Zauważył, że przypowieść o synu marnotrawnym, a właściwie o miłosiernym Ojcu, „dobrze ukazuje plan Boga wobec ludzkości”. - Chce On uczynić z nas wszystkich jedną rodzinę swoich dzieci, w której każdy odczuwa Jego bliskość i czuje się przez Niego kochany, tak jak w przypowieści, odczuwa ciepło bycia rodziną Bożą - podkreślił Ojciec Święty.

Reklama

Papież zwrócił uwagę, że Kościół rodzi się z miłości Krzyża, z przebitego boku Jezusa, z którego wypływają krew i woda, symbolizujące Eucharystię i chrzest. Podkreślił, że w Kościele - rodzinie Bożej - siłą dającą życie jest miłość Boga, objawiająca się konkretnie w umiłowaniu Jego i bliźnich.

Ojciec Święty zaznaczył, że nie można przyjmować Chrystusa, odrzucając jednocześnie Jego Kościół. To Kościół bowiem niesie nam Chrystusa i prowadzi nas do Boga. Zauważył, że Kościół posiada również ludzkie aspekty. Ci, którzy go tworzą - duchowieństwo i świeccy - mają wady, ułomności i grzechy. A jednak Kościół należy do Boga, jest Jego dziełem i częścią Jego wielkiego planu umiłowania całej ludzkości - podkreślił papież Franciszek.

Papież Franciszek do Polaków

Błogosławieństwo dla młodych z Lednicy

Reklama

Papież Franciszek 29 maja br. pozdrowił młodych Polaków, którzy zgromadzą się 1 czerwca br. na Polach Lednickich. Powiedział: - Pozdrawiam przybyłych na audiencję Polaków. Moją myśl kieruję dzisiaj do młodych, którzy 1 czerwca spotkają się na Polach Lednickich. Drodzy młodzi przyjaciele! Łączę się z wami w modlitewnym czuwaniu. Rozważając temat ojcostwa, będziecie dotykali wielkiej tajemnicy Bożej miłości. Pamiętajcie, że Bóg jest Ojcem każdego z nas. On sam nas stworzył, obdarzył każdego talentami, prowadzi przez życie, jest z nami pomimo naszych słabości, grzechu, zapomnień i pragnie nas zbawić. Jest wzorem każdego ojcostwa, także tego ziemskiego. Każdy z nas wiele zawdzięcza temu, który przekazał nam życie, który troszczył się i nadal się troszczy o codzienny nasz byt i wzrost. Nie zapomnijcie podziękować Bogu za waszego tatę. Pamiętajcie o nim w modlitwie, nawet gdyby wasze relacje z nim nie były najlepsze. Ojcostwo to Boży dar i wielka odpowiedzialność za nowe życie. Odpowiedzialność za nowego człowieka - niepowtarzalny obraz Boga. Nie lękajcie się być kiedyś rodzicami. Wielu z was będzie zapewne ojcami. Bądźcie też otwarci na ojcostwo duchowe, wielki skarb naszej wiary. Niech Bóg obdarzy was bogactwem i promieniowaniem swego Ojcostwa i napełni was swoją radością. Wszystkich, którzy pielgrzymują na Pola Lednickie, do źródeł chrzcielnych Polski, z serca pozdrawiam i błogosławię. Tym błogosławieństwem ogarniam także uczestników dzisiejszej audiencji, wasze rodziny i waszych bliskich. Życzę wszystkim obfitych łask uroczystości Bożego Ciała.

Różaniec z papieżem Franciszkiem

Wieczorem 31 maja br. Ojciec Święty przewodniczył modlitwie różańcowej na Placu św. Piotra w związku z kończącym maj świętem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Na zakończenie Różańca wygłosił medytację, tłumacząc, dlaczego Matka Boża jest ważna nie tylko dla całego Kościoła, ale także dla niego osobiście. Przy tej okazji przypomniano wybitny rys maryjny pontyfikatu papieża Franciszka. Było to widoczne już następnego dnia po jego wyborze na Stolicę Piotrową, kiedy udał się do Bazyliki Santa Maria Maggiore, by zawierzyć swoją posługę Maryi, Salus Populi Romani. Wieczorną modlitwę transmitował na cały świat Watykański Ośrodek Telewizyjny (CTV).

Pierwsza wizyta w rzymskiej parafii

Papież Franciszek 26 maja odwiedził rzymską parafię Świętych Elżbiety i Zachariasza w dzielnicy Valle Muricana. Spotkał się z rodzinami mającymi dzieci, które zostały ochrzczone w ciągu minionego roku, oraz z chorymi. Na placu przykościelnym odprawił Mszę św., w czasie której 16 dzieci przyjęło Pierwszą Komunię św. Wcześniej papież Franciszek spowiadał dzieci. W homilii dialogowanej z dziećmi Papież mówił m.in. o trosce Maryi, która poszła z pośpiechem do swej kuzynki Elżbiety, aby jej pomóc, gdyż była w stanie błogosławionym.

Papieskie homilie na stronie internetowej

Strona internetowa Stolicy Apostolskiej opublikowała wszystkie dotychczasowe homilie Ojca Świętego wygłoszone podczas porannych Mszy św. w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie. Na stronie: www.vatican.va/holy_father/francesco/cotidie/2013/index_it.htm znalazły się syntezy wszystkich homilii, począwszy od 22 marca, w wersji przekazywanej po włosku przez „L’Osservatore Romano”.

- Papież wygłasza te homilie w sposób improwizowany i w jęz. włoskim, który nie jest jego językiem ojczystym - wyjaśnia rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi SJ, tłumacząc powody, dla których teksty te nie są prezentowane w całości.

2013-06-03 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami. Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”. O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”. Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”. W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci. Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.
CZYTAJ DALEJ

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję