Reklama

Kościół

1 września w Warszawie ruszą spacery po miejscach ważnych dla największych religii

Cykl spacerów po miejscach ważnych dla największych religii rozpocznie się 1 września w ramach projektu “Warszawa – miasto wielu religii” zorganizowanego przez Centrum Myśli Jana Pawła II.

[ TEMATY ]

Kościół

Warszawa

spacer

Materiały prasowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Celem projektu jest ukazanie piękna wynikającego z wielowiekowego współistnienia w stolicy tradycji katolickiej, prawosławnej, protestanckiej, żydowskiej i muzułmańskiej. Ale nie mniej ważne jest odkrycie, że warszawiaków różnych wyznań łączy nie tylko historia – także dzisiaj możemy się spotykać, szukając podobieństw i punktów wspólnych, a różnice traktując jako nasze bogactwo" - napisali organizatorzy w informacji prasowej przekazanej w środę PAP.

W ramach projektu Centrum Myśli Jana Pawła II przygotowało cztery trasy i dziesięć spacerów po Warszawie, śladami osób i miejsc związanych z różnymi religiami i wyznaniami.

Podziel się cytatem

Trasy spacerowe opracował varsavianista Jerzy Majewski, który poprowadzi część wycieczek. Podczas spacerów przewodnicy opowiedzą o najważniejszych miejscach, obiektach architektonicznych, w tym sakralnych, miejscach kultu religijnego i życia społeczno-kulturalnego, zarówno tych wciąż istniejących na mapie miasta, jak i takich, których już nie ma w jego topografii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trasy zostały przygotowane w partnerstwie z Domem Spotkań z Historią, a także skonsultowane z przedstawicielami działających współcześnie w Warszawie największych Kościołów i wspólnot wyznaniowych.

"Wierzymy, że wzajemne poznanie prowadzi do zrozumienia i szacunku. Wiemy także, że nic tak nie zbliża i nie otwiera, jak wspólne doświadczenia, które mogą stać się pretekstem do rozmowy na ważne tematy. Najlepiej budować je podczas spotkań, dlatego ostatni z naszych spacerów chcemy zakończyć spotkaniem przy wspólnym stole" – powiedział dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II Michał Senk.

Podziel się cytatem
Przypomniał, że ta idea była bliska Janowi Pawłowi II, który w 1986 r. zainicjował spotkania z przedstawicielami wyznań chrześcijańskich i religii świata w Asyżu, dla których wspólnym pragnieniem był światowy pokój. Wydarzenie ma być nawiązaniem do 38. rocznicy Światowego Dnia Modlitwy o Pokój w Asyżu. "Chciałbym, aby naszym spacerom towarzyszył +duch Asyżu+" - dodał.

Podziel się cytatem

Reklama

Pierwszy spacer odbędzie się już 1 września. Z kolei 19 października Centrum Myśli Jana Pawła II zaprasza spacerowiczów na poczęstunek z udziałem przedstawicieli organizacji i ośrodków wyznaniowych funkcjonujących w Warszawie. Spotkaniu będzie towarzyszyła projekcja filmu nawiązującego do tematyki różnic kulturowych i religijnych oraz potrzeby wzajemnego szacunku i budowania porozumienia mimo różnic.

Zwieńczeniem projektu będzie koncert "Pokój dla Jeruzalem", który odbędzie się 20 października w Studiu Koncertowym S1 Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. Podczas koncertu wystąpią Chór Centrum Myśli Jana Pawła II, chórzyści różnych religii oraz instrumentaliści wchodzący w skład zespołu Bastarda. Podczas koncertu zaprezentowana zostanie muzyka różnych wyznań chrześcijańskich, judaizmu i islamu.

Pełen harmonogram znajduje się na stronie organizatora. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny, po wcześniejszym zapisie przez formularz dostępny na stronie Centrum Myśli Jana Pawła II.(PAP)

2024-08-21 16:46

Oceń: +14 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezruch i substancja

Każdy chce sobie wydrążyć wygodną jamkę w systemie i spokojnie przeżyć

Warszawska jesień. Późny świt. Weekendowa pustka. Pusty park, na ulicy ani żywego ducha. Pierwsze Msze św. w kościołach za pół godziny, ale niemal bez wiernych. Warszawiacy, którzy mają posady i intratne zlecenia, śpią, bo nie muszą się martwić. Tak im się wydaje… Warszawiacy, którym ktoś zaraz zakręci gaz, bo nie płacą, też śpią, bo nic na to nie poradzą. Ale jeszcze za mojego dzieciństwa w Warszawie i w malutkim miasteczku rodzinnym dzień zaczynał się znacznie wcześniej, a wolnych sobót nie było. W mieście robotnicy i inżynierowie ruszali do fabryk, bo Polska była wysoko uprzemysłowionym Zachodem Wschodu, a na wsi krowa ryczała, żeby ją wydoić… Dziś o 3 wstaje tylko ktoś, kto handluje warzywami albo dojeżdża do roboty 200 km. Na szczęście są jeszcze tacy. Stacje benzynowe zawsze bywały puste. Ale 20 lat temu na odludziu firma Wiesiex jakoś tam handlowała ruskim paliwem lotniczym. Polonez je łykał i wzbijał się w niebo niczym myśliwiec albo - częściej - stukało mu w silniku. Polonez wiózł tkaniny przywiezione z Korei i Dubaju, bo trzeba było je sprzedać u kuzynów w powiatowym mieście. Prowincjonalni wydawcy, a było ich nieporównanie więcej niż dziś, wydawali wielkie nakłady książek, które dziś byłyby niemal zakazane albo ośmieszone. Wychodziły naprawdę niezależne gazety. Zdarzało się, że autorzy ginęli za swoją pisaninę, ale zdarzało się też, że ktoś zarobił krocie. Wtedy się jeszcze czytało książki. Dziś czytamy dezinformację preparowaną w Internecie przez zastępy słabo wynagradzanych trolli dowolnej barwy. To był czas wolności. Czas wielkiego ruchu. Chwilowy Dziki Zachód. Produkt uboczny wielkiej politycznej i biznesowej zmiany. Jednocześnie jednak trwał demontaż polskiej gospodarki i gigantyczny transfer finansowych owoców polskiej pracy do „instytucji finansowych”. Bardzo szybko wolność została zduszona, a Polaków przekonano, że nie ma po co się szarpać w biznesie i polityce, bo i tak ktoś większy tym rządzi i na żadne ekscesy nie pozwoli. Stąd wynika choćby niski odsetek głosujących w wyborach. Warto pamiętać, że Amerykanie tak samo nie wierzą w religię demokracji i w wyborach do Kongresu frekwencja od 1970 r. nie przekroczyła 40 proc. Ludność Zachodu rozumie mechanizm władzy i ma w głębokim poważaniu opowieści o tym, jak to może sobie wybrać, kogo chce. Szary mieszkaniec Wschodu nigdy chyba nie liczył na to, że może mieć jakiś wpływ na władzę. Każdy chce sobie wydrążyć wygodną jamkę w systemie i spokojnie przeżyć. Wielkie historyczne zmiany systemowe mają pewną niedogodność dla spokojnych ludzi. Gdy wieje wiatr historii, przetrwanie wymaga nie tyle biernej akceptacji systemu, ile chytrej aktywności. Kiedy wicher się wzmaga, żadna norka nie jest bezpieczna. Patrzę na warszawskich znajomych i co widzę? Zaczyna się. Wypasiona pensja z premiami nie musi wpłynąć na konto. Samochody i mieszkanie zabierze bank. Dziecko pójdzie do publicznej szkoły. Jak to? Przecież ja mam kursy, certyfikaty i taaaakie CV! O naiwny. Ciesz się, że masz trochę oszczędności, ale lepiej je wyjmij z banku, zanim bank padnie albo komornik wejdzie ci na konto. Polski rzeźnik, który od 3 nad ranem zasuwa po ubojniach, a od 7 z uśmiechem sprzedaje nam świeże mięso, nie chodzi na wybory, ale przetrwa kryzys systemu, bo jego życie zawsze było walką i ruchem. On nigdy nie miał prawa do odpoczynku. Jego żona - kiedy zamkną sklepik w lecie - nigdzie nie jedzie, tylko odgruzowuje gospodarstwo, bo na co dzień kręci się przy półtuszach. Zniszczono nam stocznie, ale mamy jeszcze chłopa, rzeźnika, producenta tapicerki, a nawet spawacza, który zjeździł świat za chlebem i założył drobny biznes. Pracują, walczą, kombinują, nieraz oszukują. Ale to oni są substancją narodu, który znowu może stanąć przed szansą odbudowy państwa.
CZYTAJ DALEJ

Święty Filip Apostoł

Niedziela Ogólnopolska 39/2006, str. 3

pl.wikipedia.org

Filip Apostoł

Filip Apostoł
Audiencja generalna, 6 września 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

Licheń: 150. zebranie plenarne przełożonych żeńskich zgromadzeń zakonnych

2025-05-06 15:24

[ TEMATY ]

siostry

Licheń

zebranie plenarne

żeńskie zgromadzenia zakonne

Hubert Gościmski

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

150. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych potrwa od 6 do 8 maja w Licheniu. W obradach weźmie udział ponad 160 sióstr - przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Tematem przewodnim spotkania będzie "Życie konsekrowane w dobie 'popołudnia chrześcijaństwa'. Wezwanie do głębi". W ciągu trzech dni zagadnienie to poprowadzi w formie wykładów S. prof. Beata Zarzycka ZSAPU, profesor uczelni Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję