Reklama

Klerycy ubrali sutanny

Niedziela legnicka 52/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny klerycy III roku studiów legnickiego Wyższego Seminarium Duchownego przyjmują sutanny. Stroje duchowne dla 9 alumnów poświęcił biskup legnicki Stefan Cichy.
Uroczystość miała miejsce w legnickiej katedrze, 8 grudnia, podczas Mszy św. odprawianej pod przewodnictwem Biskupa legnickiego, z udziałem biskupa Marka Medyka, przełożonych i profesorów seminaryjnych oraz proboszczów i pozostałych prezbiterów z parafii, z których klerycy pochodzą. Nie zabrakło także rodzin i przyjaciół, którzy po raz pierwszy zobaczyli jak ich bliscy wyglądają jako przyszli księża.
W homilii bp Stefan Cichy, nawiązując do obchodzonego święta Matki Bożej, zachęcał, aby od Niej uczyć się miłości, wierności i świętości.
„Sutanna ma być jednym ze znaków miłości do Pana Boga, wierności i świętości - mówił do kleryków przyjmujących sutannę. - Różne słyszymy opinie na temat księdza w sutannie. Niektórzy mówią, że czasem łatwiej zobaczyć księdza w sutannie w serialu telewizyjnym niż na ulicy… Tymczasem sutanna, to znak przynależności do Chrystusa Pana. Kodeks Prawa Kanonicznego określa, że duchowni powinni nosić odpowiedni strój kościelny”. Przytoczył też apel ludzi świeckich z jednej z publikacji, w którym napisano: „Drodzy kapłani, nie ulegajcie złudzeniu. My, świeccy wierni, wcale nie uważamy, że bez sutanny jesteście nam bliżsi. Przeciwnie. Potrzebujemy was widzieć w tym „staromodnym” stroju. Potrzebujemy tego publicznego świadectwa waszej i naszej wiary, szczególnie w czasach, gdy znów tak ważne są symbole. Potrzebujemy tego, byście odważnie pośrodku naszych miast pokazywali całymi sobą, że wiara nie jest kwestią prywatną, którą powinno się uprawiać we własnych czterech ścianach, ale jest aktem publicznym. Przecież sami mówicie nam o tym z ambon. Bądźcie tego żywym dowodem. Jeśli dziś, w imię wygody lub poprawności, zdejmiecie sutanny, sami pozwolicie się zepchnąć na margines” - apelował kaznodzieja.
„Oby sutanna była zawsze przez was ceniona. Oby wasi bliscy pomagali wam w zrozumieniu tego. Oby wasi proboszczowie, wikarzy, zachęcali do tego, abyście przez noszenie stroju duchownego byli wiernymi świadkami Chrystusa. By ta sutanna była dla was znakiem miłości, świętości i wierności” - życzył klerykom bp Stefan Cichy.
Podczas tej uroczystości sutanny otrzymali alumni III roku: Jakub Bochyński z Piechowic, Przemysław Brenndotter z Legnicy, Tomasz Bunikowski z Wlenia, Marcin Konieczny ze Ścięgien, Piotr Kruczyk z Zaręby, Paweł Lityński z Wykrot, Łukasz Maroszek z Bolesławca, Łukasz Myrta z Henrykowa Lubańskiego i Kamil Szymczak z Wlenia.
Zwyczaj przyjęcia sutanny związany z grudniowym świętem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, jaki panuje w naszym Wyższym Seminarium Duchownym, przejęty został z metropolii wrocławskiej. Przyjęcie stroju duchownego podczas III roku studiów - zwane obłóczynami, to także jedna z ważniejszych decyzji która zapada na drodze do kapłaństwa. Odtąd kleryk jest już postrzegany przez ludzi jako ksiądz, a tym samym niesie to ze sobą nowe zobowiązania i odpowiedzialność za noszenie stroju duchownego.
Ten dzień dla Seminarium jest zwyczajowo dniem „otwartych drzwi”. Przyjeżdżający na tę uroczystość rodzice, krewni i znajomi mają okazję wejść w mury seminaryjne i odwiedzić miejsca. w których modlą się, mieszkają i uczą klerycy.
Aktualnie na VI rocznikach w legnickim seminarium przygotowuje się do kapłaństwa 74 alumnów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pandemiczna pycha

2025-08-25 18:00

Niedziela Ogólnopolska 35/2025, str. 20

[ TEMATY ]

pycha

Adobe Stock

Choroba, umieranie i przemijalność w doczesności to powszechne doświadczenie, którego nie uniknie żaden człowiek. Ale nie każda choroba prowadzi do śmierci, a dzięki rozwojowi medycyny wynaleziono lekarstwa na wiele dawniej nieuleczalnych schorzeń. Trudno jednak wyleczyć pewną chorobę – i wcale nie chodzi o najgorsze typy nowotworów. Tą chorobą jest pycha. Księga Mądrości Syracha podkreśla dzisiaj, że „(...) na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie” (3, 28).

To pierwszy grzech z katalogu grzechów głównych oraz przyczyna wielu złych myśli, czynów i postaw, w tym ciężkich moralnie upadków. Człowiek pyszny ślepo ufa sobie, jest przekonany o swojej wyższości i samowystarczalności, a w konsekwencji jest egoistą i odmawia posłuszeństwa Panu Bogu. Pycha odrzuca dobro ofiarowane przez Boga. Nazywana jest matką wszystkich wad. Leży ona u podstaw skąpstwa, często przeradza się w snobizm i agresję, rodzi wewnętrzną pustkę i samotność. Pycha ma wiele postaci, ale nigdy nie postrzega siebie jako zło. Jej skrajna forma polega na uwielbianiu siebie samego zamiast Pana Boga i decydowaniu o tym, co jest dobre, a co złe.
CZYTAJ DALEJ

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp. Meringa i Długosza

MSZ otrzymało odpowiedź z Watykanu na swój protest ws. wypowiedzi biskupów W. Meringa i A. Długosza - dowiedziała się PAP ze źródeł dyplomatycznych. Według MSZ, potwierdza ona chęć poszanowania prawa Polaków do wyrażania swoich opinii i nadzieję na komunikację z polskim rządem w duchu konstruktywnego dialogu.

W połowie lipca MSZ informowało o przekazanym Stolicy Apostolskiej proteście wobec wypowiedzi biskupa Wiesława Meringa, który stwierdził, że Polską rządzą ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców oraz wypowiedzi biskupa Antoniego Długosza, który 11 lipca podczas Apelu Jasnogórskiego mówił o Ruchu Obrony Granic.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: Nie możemy pozwolić na to, by doszło do deprawacji serc

2025-08-31 19:35

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

- Nasze wysławienie Boga za skarb wiary otrzymany przed wiekami tak wiernie, tak wspaniale przekazywany z pokolenia na pokolenie. A jednocześnie ta uroczystość dzisiejsza uświadamia nam, że przyszedł nasz czas - czas naszego pośrednictwa. (…) Na nas spoczywa obowiązek, by ten skarb wiary przekazywać dalej - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości odpustowych i jubileuszowych w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach, która obchodzi 700-lecie istnienia.

Na początku liturgii metropolitę krakowskiego przywitali przedstawiciele parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach. Proboszcz ks. Józef Milan wyraził wdzięczność za wszystkich kapłanów i siostry zakonne, budowniczych i dobrodziejów kościoła, a także za wszystkich wiernych, którzy modlili się w Mogilanach przez 700 lat istnienia parafii. Powitał wszystkich zaproszonych na uroczystość gości - władze samorządowe, dyrektorów lokalnych instytucji, poczty sztandarowe. Proboszcz poprosił arcybiskupa, by w swojej modlitwie ofiarował Panu Jezusowi „przeszłość, teraźniejszość i przyszłość” parafii św. Bartłomieja Apostoła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję