Arcybiskup przybył tu na zaproszenie biskupa legnickiego Stefana Cichego i przewodniczył Liturgii, w której także uczestniczył legnicki biskup pomocniczy Marek Mendyk, przybyli z pielgrzymami prezbiterzy, a wśród pielgrzymów, obok należących do Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, nie zabrakło także przedstawicieli władz, delegacji organizacji społeczno-patriotycznych, bractw i ruchów katolickich, a także sióstr zakonnych i kleryków legnickiego seminarium. Wśród pątników znaleźli się także pielgrzymi z pobliskich Czech i Niemiec, oraz uczestnicy V Pieszej Pielgrzymki z Legnicy do Krzeszowa, którzy w gronie ponad 100 osób rozpoczęli swą wędrówkę 3 dni wcześniej.
Mszę św. poprzedziła procesja z cudami słynącym obrazem Matki Bożej Łaskawej od tzw. Domu Piłata - należącego do zespołu kaplic Kalwarii krzeszowskiej, do bazyliki pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Przypomnijmy, że obraz ten jest najstarszym wizerunkiem w Polsce (pochodzi z XIII wieku) i jest jednym z pięciu najstarszych wizerunków maryjnych w Europie. Nawiązał do tego także Metropolita katowicki w swojej homilii: „Bazylika ta, w której dziś się modlimy, należy zapewne do najpiękniejszych, sławiących Maryję Wniebowziętą. Nie bez powodu nazywana jest europejską perłą baroku” - mówił abp Zimoń, przypominając że tytuł ten - bazyliki mniejszej - nadał temu miejscu Papież Jan Paweł II. Uczynił to na prośbę pierwszego biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka, w rok po swojej pielgrzymce do diecezji legnickiej i koronacji obrazu, której dokonał w Legnicy 1 czerwca 1997 r. W dalszym swoim słowie kaznodzieja zwrócił uwagę na jeden z tytułów Maryi, która jawi się nam także jako: „Maryja jako Arka Nowego Przymierza, w której Bóg objawił swoją obecność wśród ludzi, nie tylko wśród ludu izraelskiego. A Ona zgodziła się spełnić taką rolę w historii zbawienia”. Przypomniał też, że dzisiejsze święto „należy do świąt, które najbardziej wchodzą w nasze życie. Po grzechu pierworodnym każdy się rodzi i każdy umiera. To święto wydobyte z pierwszych wieków chrześcijaństwa, zostało przez papieża Piusa XII wprowadzone w doktrynę naszego Kościoła. Maryję Wniebowziętą nazywamy także Królową, ale przede wszystkim jest Ona tą, która ukazuje nam nasze zmartwychwstanie” - mówił abp Damian Zimoń. Wszystkim rodzicom zaś, przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego, życzył dobrego owocnego wychowywania młodego pokolenia. W tym ma też dopomóc katecheza szkolna. Mówiąc o powrocie katechezy do szkół, stwierdził, że chociaż ciągle będą tacy, którym to nie będzie się podobać, to jednak „polska młodzież wolności, potrzebuje być wychowywana do odpowiedzialności. Drodzy rodzice umiejcie pilnować tej katechezy w szkole, a jednocześnie współpracujcie z nauczycielami. Pozdrawiam wszystkich nauczycieli tu obecnych. Wasza praca, służba jest nieoceniona. Polska młodzież może być pokoleniem Jana Pawła II, jeśli szkoła wypełni swoje obowiązki. Dziękujmy Bogu, że rodzina, szkoła i Kościół idą razem. Życzę wam wszystkim, zwłaszcza rodzinom, że jeśli Pan Bóg będzie na pierwszym miejscu to i wszystko będzie na właściwym miejscu” - mówił kaznodzieja.
Mszę św. odpustową zakończyło tradycyjne poświęcenie przyniesionych przez wiernych ziół i kwiatów, dokonane przez Biskupa legnickiego. Po uroczystościach w świątyni wszyscy zostali zaproszeni do wzięcia udziału w okolicznościowym festynie rodzinnym. Uroczystości odpustowe rozpoczęły się już 13 sierpnia. Każdy dzień miał swoją szczególną tematykę. W pierwszym dniu dominowała tematyka kapłaństwa i modlitwa za kapłanów w Roku im poświęconym. Piątek poświęcony był sakramentowi pokuty, modlitwie za chorych i z chorymi, oraz wigilijnemu czuwaniu z Mszą św. o północy odprawianą przez Biskupa legnickiego. W sobotę przeżywano centralne uroczystości odpustowe. Natomiast niedziela poświęcona była pamięci modlitewnej ofiarowanej Biskupowi legnickiemu, z racji dnia jego świętego Patrona, a także była to okazja do wzięcia udziału w kolejnym dniu parafialnego festynu.