Trwa sezon wakacyjny, a więc odpoczywamy, wyjeżdżamy w plener, idziemy na pielgrzymkę, odwiedzamy rodzinę itd. Nasze myśli ogniskują się wokół tego, jak mądrze zagospodarować swój wolny czas. Jedno jest pewne - musi się w nim znaleźć miejsce dla Boga. Dzisiaj Kościół także włącza się w to zagadnienie, prowadząc tzw. duszpasterstwo turystyczne. Niekiedy też księża biskupi proszą kapłanów, by w miejscowościach wypoczynkowych nie zabrakło nikomu katolickiej prasy czy dobrej książki religijnej, by letnicy mogli skorzystać z ciekawego wykładu, obejrzeć dobry religijny film. Niezwykle ważna jest troska o biblioteki parafialne w tych miejscowościach, gdzie przebywają ludzie wypoczywający czy kuracjusze. Gdy przychodzimy do danej miejscowości, zawsze chcemy się o niej czegoś więcej dowiedzieć, poznać jej wyjątkowość. Tak jest również z miejscami pielgrzymkowymi.
Gdy więc przychodzimy do Częstochowy, szukamy niewielkiej, lekkiej książeczki, do której sięgalibyśmy w wolnej chwili, która zawierałaby informacje najważniejsze dla katolika. Z bieżącym numerem przekazujemy do rąk naszych Czytelników taką właśnie książeczkę pt. „Matko nasza”. Katolik wie także, iż trwa właśnie rok duszpasterski pod hasłem: „Otoczmy troską życie”. W zbiorach wydawniczych Biblioteki „Niedzieli” znajduje się również pozycja - pod takim samym tytułem - w postaci małego albumiku. Te książeczki - albumiki można włożyć do plecaka czy swojego turystycznego ekwipunku i z nimi wybierać się w drogę, pogłębiając swoją wiedzę i duchowość. Żeby po powrocie, podsumowując swoje wakacje, nie mieć poczucia winy, że może i zregenerowaliśmy siły fizyczne, ale duchowo nie zrobiliśmy ani kroku naprzód.
Musimy pamiętać, że czytanie uczy myślenia, podczas gdy inne media często odciągają nas od niego.
Oczywiście, nie zapominajmy podczas urlopu o Piśmie Świętym. Może tym razem będziemy mogli je wreszcie w całości przeczytać, przeanalizować tak bardzo „życiowe” Listy św. Pawła, odkryć natchnioną mądrość psalmów, spoglądając na piękno otaczającej nas przyrody.
Zwróćmy też uwagę na to, w jaki sposób czas wolny spędzał Jan Paweł II. Wędrując, nigdy nie rozstawał się on ze słowem pisanym: Pismem Świętym, brewiarzem, refleksją świętych i w tym kontekście cieszył się pięknem, które go otaczało, wszędzie dostrzegając obecność Pana Boga.
Wędrując po naszym pięknym kraju, także po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej nie omieszkajmy skorzystać z przewodników po papieskich szlakach, przygotowanych przez Urszulę J. Własiuk, a wydanych w Bibliotece „Niedzieli”. Możemy przemierzać trasy, po których chodził Jan Paweł II i raz jeszcze wraz z Nim spojrzeć na piękno ojczystej ziemi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu