Reklama

Złoty jubileusz kapłaństwa

W niedzielę 14 czerwca o godz. 12.30 w kościele św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej w Wałbrzychu-Białym Kamieniu odprawiona została uroczysta Msza św. dziękczynna z okazji 50. rocznicy święceń kapłańskich ks. Wojciecha Sękowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. pod przewodnictwem ks. Juliana Źrałko koncelebrowana była przez kilkunastu kapłanów przybyłych nie tylko z Wałbrzycha, ale również z innych parafii diecezji świdnickiej i legnickiej. Homilię podczas Mszy św. wygłosił ks. Wenancjusz Róg z parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Wałbrzychu, który obok ks. Krzysztofa Moszumańskiego (również z tej parafii) i ks. Tadeusza Dańko (z parafii św. Wojciecha w Jeleniej Górze) złożył życzenia Księdzu Jubilatowi w imieniu obecnych na Mszy św. kapłanów.
Był to bardzo uroczysty dzień dla wspólnoty parafialnej, a wierni licznie uczestniczący we Mszy św. składali życzenia Księdzu Wojciechowi z okazji złotego jubileuszu kapłaństwa i bardzo mocno, i gorąco dziękowali za jego dotychczasową pracowitą i pokorną służbę na rzecz Kościoła i całej wspólnoty. Życzenia przeplatane były piosenkami. Na zakończenie Mszy św. Ksiądz Wojciech podziękował wszystkim za pamięć i życzenia, a ks. Julianowi Źrałko za gościnę i przygotowanie uroczystości.
Ks. Wojciech Józef Sękowski urodził się 3 lutego 1933 r. w Wesołej k. Dynowa w województwie podkarpackim. Jest jednym z trojga dzieci Stanisława i Wiktorii Sękowskich. Jego dwie siostry: Zofia i Katarzyna, są już babciami i mają wnuki. Powołanie do kapłaństwa rozpoznał po 7 klasie Szkoły Podstawowej, umocniło się ono podczas nauki w Gimnazjum w Sanoku. W roku 1954 przyjęty został do Metropolitalnego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, a 21 czerwca 1959 r. z rąk kard. Bolesława Kominka otrzymał święcenia kapłańskie.
Pierwszą parafią Księdza Wojciecha były Wabienice w dekanacie Oleśnica Śląska. Jako wikariusz pracował także w Ząbkowicach Śląskich i Bystrzycy Kłodzkiej. W latach 1966-78 był proboszczem w Cerekwicy w dekanacie Trzebnica, a w latach 1978-2002 w Starych Bogaczowicach (parafia obejmowała wówczas nie tylko Stare Bogaczowice i Chwaliszów jak jest obecnie, ale również Sady Górne i Dolne). Parafie te były jednoosobowe, tzn. Ksiądz Wojciech w swojej pracy duszpasterskiej nie miał do pomocy księży wikariuszy. Jedynie w latach 1966-82 pomagała Księdzu Wojciechowi gospodyni p. Janina Rynkiewicz.
Od 30 czerwca 2002 r. Ksiądz Wojciech jest rezydentem w parafii św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej w Wałbrzychu, gdzie nadal wytrwale pracuje na rzecz wspólnoty kościelnej, nie szczędząc swych sił i czasu dla dobra Kościoła. Dzięki niemu w parafii pw. św. Jerzego można w trakcie każdej Mszy św. skorzystać z sakramentu pokuty, gdyż kapłan jest stale obecny w konfesjonale.
Ksiądz Wojciech to symbol mrówczej pracy dla Boga i ludzi, dlatego powinniśmy pamiętać o nim w modlitwie nie tylko z okazji jubileuszu, ale także każdego dnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa/Narodowy Marsz Życia: "Tu jest Polska!"

2025-04-27 14:10

[ TEMATY ]

Warszawa

marsz dla życia i rodziny

PAP/Albert Zawada

Narodowy Marsz Życia rozpoczęły Msze św. w intencji ochrony życia w: bazylice archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela oraz w bazylice katedralnej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Po uroczystym odśpiewaniu hymnu narodowego uczestnicy marszu wyruszyli z placu Zamkowego, idąc Traktem Królewskim w kierunku Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego. W tym roku szli pod hasłem "Tu jest Polska!".

Prezydent RP Andrzej Duda przekazał uczestnikom marszu biało-czerwoną flagę - symbol Rzeczypospolitej. "Eksponujcie ją z dumą i radością jako manifestację ofiarności Polsce, wyraz naszych przekonań i poszanowania najwyższych wartości" - zaapelował prezydent w odczytanym przesłaniu do uczestników marszu. "Niech będzie wezwaniem do miłości ojczyzny, która wyraża się w codziennej służbie i uważności na potrzeby drugiego człowieka. Niech dalej inspiruje nas również do współtworzenia kultury zaufania, prawdy i dobra".
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Jesteśmy pewni, że papież Franciszek jest już w rękach Pana, że jest święty

Osobisty sekretarz papieża Jana Pawła II, kardynał Stanisław Dziwisz, widzi podobieństwo między końcem życia Franciszka i papieża z Polski. „Cierpienie Franciszka było niemal naśladowaniem tego, co Jan Paweł II cierpiał pod koniec swojego życia” - powiedział kard. Dziwisz włoskiej gazecie „Il fatto quotidiono”. Stwierdził, że „Jesteśmy pewni, że papież Franciszek jest już w rękach Pana, że jest święty”.

„Obaj papieże z pewnością byli naznaczeni cierpieniem pod koniec swojego życia”, powiedział kard. Dziwisz. Dali tym samym „wspaniały przykład dla nas wszystkich: jak znosić pewne momenty cierpienia i trudności w życiu”. Były arcybiskup krakowski, a następnie sekretarz Jana Pawła II (1978-2005) skończył w niedzielę 86 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję