Reklama

Czyje to dziecko?

Obchodzone 2 lutego święto Ofiarowania Pańskiego nie jest świętem nakazanym. W polskiej tradycji zwane jest najczęściej świętem Matki Bożej Gromnicznej. Po bliższym przyjrzeniu się genezie tego święta należy stwierdzić, że powinno być ono bardzo bliskie każdej rodzinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci nie należą do swoich rodziców. Coraz częściej podnosi się argumenty za pełną autonomią dzieci. Nie wolno ich karać, nie wolno im niczego narzucać. Rodzice mają więcej obowiązków niż praw. Do kogo więc należą dzieci?

Dzieci należą do Boga

Człowiek został stworzony przez Boga i do Niego ma wrócić. Izraelici doskonale zdawali sobie z tego sprawę. Dlatego też od najdawniejszych czasów oddawali Bogu wszystko, co pierworodne. Symbolicznie władzę Boga na ziemi sprawowali kapłani z rodu Aarona. Dlatego Bóg powiedział do Aarona: „Wszystkie pierwociny łona matki, które oddają Panu ze wszystkiego ciała, począwszy od ludzi aż do bydła, będzie twoje; ludzi pierworodnych każesz wykupić, jak również wszystko pierworodne zwierząt nieczystych” (Lb 18, 15). Rodzice, aby nabrać prawa do władzy nad swoimi pierworodnymi dziećmi, musieli więc niejako wykupić je u Boga. W taki właśnie sposób Jezus został wykupiony w świątyni przez Maryję i Józefa. Akt ofiarowania składa się więc z dwóch elementów: uznania, że dziecko należy do Boga, oraz przejęcia odpowiedzialności za nie. Chcąc nabrać „władzy” nad dzieckiem, należy uczynić to w jedności z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ofiarowanie

Reklama

W tym momencie moglibyśmy jednak powiedzieć: co nas obchodzą stare prawa żydowskie, skoro jesteśmy chrześcijanami, a nie wyznawcami judaizmu? Prawo żydowskie faktycznie nas nie dotyczy, co ustalili apostołowie na tzw. Soborze Jerozolimskim. Akt ofiarowania Jezusa w świątyni ukazuje jednak pewną drogę dla każdego chrześcijanina. Chrystus nie musiał być ofiarowany Bogu, bo sam jest Bogiem. Przyjął jednak także ludzką naturę, w której reprezentuje każdego z nas. Akt ofiarowania Jezusa pokazuje więc, że każdy powinien poddać się władzy Boga (nie władzy prawa mojżeszowego) i dopiero wtedy jest w stanie godnie przeżyć swoje człowieczeństwo. Już nie tylko mężczyzna, nie tylko pierworodny - każda istota ludzka winna być ofiarowana swojemu Stworzycielowi. Akt ofiarowania może być dokonany także za pośrednictwem Maryi. Wszak to Ona zaprowadziła Jezusa do świątyni. Bóg sam wybrał Ją na pośredniczkę.

Jak ofiarować?

Zapytałem kilkoro rodziców, świadomych swojej wiary, jak ofiarowują swoje dzieci Bogu. Niektórzy uważają za właściwy akt ofiarowania chrzest dziecka. To wtedy zanoszą je przed ołtarz, by włączyć do wspólnoty Kościoła, by ofiarować je Chrystusowi. Jeden z ojców mówił: „Przed poczęciem każdego dziecka mówiłem Bogu: jeśli chcesz, to daj nam dziecko, tylko żeby było Twoje, święte. Po urodzeniu było już codziennie błogosławione przez mamę. Ja ręce na dzieci nałożyłem i ofiarowałem je Bogu zaraz po urodzeniu - w szpitalu”. Większość zapytanych przeze mnie rodziców ofiarowuje swoje dzieci Panu Bogu codziennie. Oto wypowiedź innego ojca: „Ofiarowuję dzieci bardzo często w modlitwie, np. zawsze podczas rozważania IV tajemnicy - radosnej Różańca, ale przy innych okazjach jakiegoś oficjalnego ofiarowania razem z dziećmi w kościele nigdy nie dokonałem. Przez akt ofiarowania nie gwałcę ich wolnej woli, lecz niejako oddaję Bogu Jego własność. Nie określam, kim mają być w przyszłości. Proszę tylko dla nich o świętość i nieustanną opiekę Najświetszej Maryi Panny oraz innych świętych, zwłaszcza św. Józefa. Z woli Bożej mam nad nimi pewną władzę jako ojciec i z tej władzy w ten sposób korzystam. Krzywdy z tego powodu na pewno cierpieć nie będą”.

Co na to dzieci?

W wielu niekatolickich odłamach chrześcijaństwa chrzci się ludzi dorosłych. Z tego powodu przez kilkanaście lat młodzi ludzie pozbawieni są sakramentalnej opieki przed złem i szatanem. Przeważająca większość katolików nie ma jednak pretensji do rodziców, że ochrzcili ich w dzieciństwie. Chrzest jest darem. Co każdy z nim uczyni - to jego wolna wola. Podobnie ofiarowanie dziecka Bogu. Oto ciekawe świadectwo młodej kobiety: „Mnie mama ofiarowała w niemowlęctwie Matce Bożej miało to miejsce przy grocie Matki Bożej z Lourdes, znajdującej się przy kościele parafialnym. Jestem jej za to wdzięczna. Moja wolna wola nie ma z tym absolutnie żadnych problemów”.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: Sąd zgodził się na zmianę płci metrykalnej 13-letniego dziecka

2025-12-22 07:13

[ TEMATY ]

płeć

zmiana płci

Adobe Stock

Dyskusję we Włoszech wywołała decyzja sądu, który zgodził się na zmianę płci metrykalnej 13-letniego dziecka, przechodzącego tranzycję. To najmłodsza osoba w kraju, wobec której zapadło postanowienie o takiej korekcie aktu urodzenia. Wnioskowali o to rodzice. Czy to nie jest szaleństwo?

Lokalna gazeta „Il Resto del Carlino”, a za nią poniedziałkowa włoska prasa opisała przypadek rodziny z prowincji La Spezia w Ligurii, w której urodziły się dwie dziewczynki.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: święta jak w stajence, tylko dzieci brak, same zwierzęta

2025-12-21 18:38

[ TEMATY ]

dzieci

Włochy

Adobe.Stock

W wielu włoskich rodzinach przy świątecznym stole ponownie zabraknie dzieci. Ich miejsca zajmują zwierzęta. Jak podał urząd statystyczny, od 2006 r. odsetek bezdzietnych par w wieku poniżej 65 lat posiadających zwierzęta domowe wzrósł o 10 punktów procentowych: z 38 do 47,9 proc. Zwierzęta domowe to jedyna populacja, która wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat we Włoszech.

Wielokrotnie przestrzegał przed tym Franciszek: „Istnieje kultura, w której przedkłada się posiadanie psów i kotów nad posiadanie dzieci” – mówił przed rokiem argentyński papież.
CZYTAJ DALEJ

Bóg blisko ludzi

2025-12-22 19:26

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Sandomierzu można już oglądać „żywą szopkę”, która na trwałe wpisała się w świąteczny krajobraz miasta. Tradycyjnie przygotowywana jest ona przy diecezjalnym Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Trześniowskiej.

Tegoroczna inauguracja „żywej szopki” odbyła się 22 grudnia wieczorem. Wśród obecnych znaleźli się: biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, ks. Bogusław Pitucha – dyrektor Caritas, wicestarosta sandomierski Grażyna Szklarska, przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Bolewski, a także mieszkańcy schroniska oraz podopieczni placówek Caritas. Przy śpiewie kolęd, który prowadziła Wspólnota „Przyjaciele Oblubieńca”, figurka Dzieciątka Jezus została przeniesiona do szopki przez dzieci wcielające się w role Maryi, Józefa oraz aniołów. Następnie Biskup Sandomierski odmówił modlitwę, po czym przybyli na koniach Trzej Królowie i oddali pokłon Dzieciątku. Inaugurując żywą szopkę, bp Krzysztof Nitkiewicz wyjaśnił jej sens.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję