Reklama

Drugie dziecko w oknie życia

Niedziela legnicka 47/2012, str. 1

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawet dla jednego uratowanego dziecka, warto było otworzyć Okno Życia” - powiedział biskup legnicki Stefan Cichy podczas poświęcenia pierwszego w diecezji Okna Życia w Ośrodku „Samarytanin” przy ul. Poselskiej w Legnicy, należącym do Caritas. Uroczystość miała miejsce 25 marca 2010 r., kiedy obchodzony był Dzień Świętości Życia. Od tego czasu do Okna trafiło dwóch chłopców.

W środę, 7 listopada, po godz. 18.00 uruchomił się alarm w Oknie Życia w Ośrodku Edukacyjno-Opiekuńczym „Samarytanin”. Nie był to fałszywy alarm, jak to miało miejsce już kilkakrotnie. Personel ośrodka znalazł w oknie małego chłopczyka. To drugie dziecko, które trafiło do tego miejsca. Pierwsze dziecko zostało znalezione w tym miejscu rok temu. Miesięczny chłopiec otrzymał na chrzcie św. imię Jan. Tym razem do okna trafił chłopczyk nieco starszy. Jak powiedział ks. Piotr Bizoń, dyrektor „Samarytanina”: - W takich sytuacjach uczucia są mieszane. Z jednej strony radość z tego, że dziecko zostało uratowane, ale z drugiej strony smutek, bo kryje się za tym ludzka tragedia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kierownik ośrodka Małgorzata Maga powiedziała, że pierwsze oględziny dziecka pozwoliły na określenie jego kondycji jako dobrej. - Chłopczyk jest zdrowy, został nakarmiony i przebrany. Po dopełnieniu wszelkich formalności został przewieziony przez pogotowie do legnickiego szpitala. Pozostanie w nim przez jakiś czas, dopóki nie rozpocznie się procedura adopcyjna. Rodzice bowiem mogą, po przemyśleniu swojej decyzji, odebrać dziecko. W szpitalu chłopiec będzie pod obserwacją i przejdzie szczegółowe badania lekarskie. Jak dodaje p. Małgorzata: - Jako pielęgniarka i jako matka zdaję sobie sprawę z tego, że decyzja pozostawienia dziecka w tym miejscu wiąże się na pewno z jakimś życiowym dramatem. Być może rodziców nie stać na zabezpieczenie maluszkowi właściwych warunków, może kryją się za taką decyzją inne dramatyczne okoliczności. Należy to uszanować.

Zadaniem Okna Życia jest zapewnienie takiemu dziecku jak najlepszych warunków, w tym poczucia bezpieczeństwa, aby mogło w przyszłości być szczęśliwe. Ks. Piotr powiedział, że Okno Życia spełnia swoją rolę. - W dzisiejszych czasach, kiedy trzeba walczyć o poszanowanie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, w obliczu dramatów dzieci, które tracą życie w tragiczny sposób, często z rąk własnych rodziców, trzeba pamiętać, że jest alternatywa. I jest nią Okno Życia. Dzięki niemu takie maleństwo ma szansę na życie, szczęście i miłość, które znajdzie w rodzinie adopcyjnej. Na pozostawienie dziecka w takim miejscu można patrzeć również przez pryzmat miłości. Matka czy rodzice, będący w desperacji, z miłości do dziecka chcą w ten sposób dać mu szansę na normalne życie. Z pewnością za mamę tego chłopca będę się modlił - dodaje ks. Piotr.

Warto przypomnieć, że Okno Życia gwarantuje całkowitą anonimowość rodzicom, którzy z różnych życiowych względów decydują się na pozostawienie dziecka w takim miejscu. Okno Życia może funkcjonować dzięki współpracy różnych instytucji, takich jak: Caritas, szpital, sąd, Urząd Miasta i MOPS. Wszystko, by zapewnić dziecku ochronę zdrowia i ochronę prawną oraz jak najszybsze znalezienie rodziny adopcyjnej.

Pierwsze Okno Życia zostało otwarte 6 lat temu w Krakowie. Dziś funkcjonuje już 50 takich miejsc w Polsce. „Nawet dla jednego uratowanego dziecka, warto było otworzyć Okno Życia” - te słowa Księdza Biskupa potwierdziły się w Legnicy już po raz drugi.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

81‑letnia siostra

protokół

przyjaciółka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Świadkowie miłosierdzia

2025-04-27 07:52

Jolanta Woźniak

Caritas wspiera dzieci z ubogich rodzin, organizując dla nich turnusy wypoczynkowe

Caritas wspiera dzieci z ubogich rodzin, organizując dla nich turnusy wypoczynkowe
Z kultu Bożego Miłosierdzia wyrastają dzieła pomocy ubogim i potrzebującym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję